Po tym, jak polscy sportowcy odnieśli klęskę na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, na nowo rozgorzała dyskusja o tym, co jest nie tak z lekcjami wf w naszych szkołach.
– Pochodzę z Sandomierza i za moich czasów nie było tam wiele do roboty. Mój talent dostrzegł szkolny nauczyciel wf, który wierzył we mnie bardziej niż ja sam, widział moje predyspozycje do gry w piłkę ręczną i… zagroził mi w ósmej klasie, że dostanę jedynkę, jak nie wezmę się za trening – opowiadał kiedyś na spotkaniu ze studentami Karol Bielecki, wielokrotny reprezentant Polski w piłce ręcznej.
Takich historii usłyszeć można więcej. Dominik Przyżecki, warszawiak, skoczek w dal, m.in. złoty medalista młodzieżowych mistrzostw Polski w lekkoatletyce także mówi o tym, że do uprawiania sportu zachęcił go nauczyciel wf, jeszcze ze szkoły podstawowej. Urodzona w Siedlcach Katarzyna Piekart to niepełnosprawna lekkoatletka, złota i brązowa medalistka igrzysk paraolimpijskich w rzucie oszczepem, wicemistrzyni świata i Europy. Mimo wrodzonego niedowładu lewej ręki już w szkole podstawowej zaczęła interesować się sportem, to dzięki nauczycielowi wf, który dostrzegł jej talent.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS