A A+ A++

Fundacja DOM z Opola boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Chodzi o tzw. nadwykonania, które powstały w wyniku przekroczenia limitu określonego w kontrakcie zawartym z NFZ na świadczenie usług rehabilitacyjnych. Jest to duża kwota, bo blisko 200 tys. zł.

– Gdybyśmy nie zdecydowali się na nadwykonania, połowę naszych podopiecznych musielibyśmy odprawić z kwitkiem albo w maju całkowicie zakończyć świadczenie usług dla wszystkich, bo wtedy właśnie wyrobiliśmy cały kontrakt. Na takie rozwiązanie po prostu nie mogliśmy się zgodzić – wyjaśnia Małgorzata Jagieluk, prezes fundacji DOM.

NFZ daje zielone światło

Opolski oddział NFZ zapowiedział, że po kilkutygodniowej analizie sprawy chce sfinansować całość nadwykonań.

– Analiza wykazała, że Fundacja Dom posiada nadwykonania na łączną kwotę 181 tys. zł. Całość kwoty powstałej w związku z nadwykonaniami trafi do świadczeniodawcy do końca tego tygodnia – zapewnia Barbara Pawlos, rzecznik prasowy opolskiego NFZ.

Nadmierny entuzjazm studzi jednak prezes ośrodka, która podkreśla, że do tej pory żadna oficjalna informacja do niej nie wpłynęła.

– Cieszymy się z zapowiedzi, ale czekamy na konkrety. Nie jest bowiem tak, że wystarczy zrobić przelew na nasze konto, ponieważ konieczne jest wcześniejsze podpisanie aneksów i wystawienie faktur – zwraca uwagę prezes Jagieluk.

Kilka tygodni wytchnienia

Obiecane pieniądze pomogą fundacji, ale będzie to tylko doraźna pomoc. Kierownictwo fundacji szacuje, że da to wytchnienie na kolejne dwa miesiące. Później znów trzeba będzie zabiegać o dofinansowania.

– Do początku przyszłego roku będzie spokój, ale później znów zacznie się walka o szukanie każdej złotówki. Największą nadzieję pokładamy w 1 procencie podatku dochodowego od osób fizycznych, który podatnicy mogą przekazać organizacjom pożytku publicznego. Z każdym rokiem wpływy do fundacji z tego tytułu są jednak coraz mniejsze – wyjaśnia prezes fundacji DOM

Na koniec prezes Jagieluk apeluje do mieszkańców, aby na początku przyszłego roku pamiętali o fundacji DOM i to jej przekazali 1 procent podatku.

– Bez tej pomocy po prostu nie przetrwamy – dodaje na koniec.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLiga Mistrzów. Neymar chce zagrać z Messim. Gdzie?
Następny artykułPremier: pomimo kryzysu klimatycznego węgiel będzie podstawą naszego bezpieczeństwa