A A+ A++

NFZ oraz Polski Komitet Paralimpijski (PKPar) połączyły siły, aby promować zdrowie i profilaktykę poprzez aktywność fizyczną. Pierwszym krokiem tej współpracy jest organizowana przez NFZ “Środa z Profilaktyką”.

Jak czytamy w komunikacie NFZ osoby z niepełnosprawnościami mogą aktywnie uczestniczyć w zajęciach sportowych i treningach, jak również rywalizować sportowo. To właśnie sport bardzo często stanowi formę rehabilitacji, a dla niektórych staje się wręcz sensem życia. 

Teraz mnie widzisz? Niepełnosprawność to nie wszystko!

Sport sensem życia?

Osoby z niepełnosprawnościami w różnym wieku mogą brać udział w zajęciach sportowo-aktywizujących i treningach, a także rywalizacji sportowej. To znakomita forma rehabilitacji, a dla wielu z nich sport staje się pomysłem na przyszłość. Jak sprawić, by stał się także sensem życia? Dowiedz się! – informuje NFZ

Poznaj świat zmysłów osób z niepełnosprawnościami

Wzrok, słuch, smak, węch i dotyk. To podstawowe zmysły, które pozwalają człowiekowi odbierać bodźce, umożliwiają zbudowanie sobie wizji świata i funkcjonowanie w nim. Co jednak, gdy jeden z nich nie działa? Zwłaszcza tak podstawowy, jak wzrok? Uważa się, że temu zmysłowi zawdzięczamy dostarczanie ok. 90 proc. informacji.

Zgodnie z popularnym mitem, osoby niewidome mają bardziej wrażliwe inne zmysły.

– Pozostałe zmysły nie wyostrzają się, natomiast uczymy się wyciskać z nich więcej niż inni – uważa Aleksander Kossakowski.

Miał 7 lat, gdy wykryto u niego zwyrodnienie barwnikowe siatkówki.

– W tamtym czasie widziałem całkiem normalnie, w sumie to już nie pamiętam, jak to było, ale z roku na rok wzrok zaczął zanikać coraz bardziej – opowiada.

Jako nastolatek zaczął trenować bieganie, które szybko stało się jego pasją. Polubił adrenalinę związaną z rywalizacją. Początkowo startował w zawodach osób pełnosprawnych, gdy jednak zaczął wpadać na innych biegaczy i częściej się potykać, stwierdził, że jego wzrok pogorszył się na tyle, że dłużej w ten sposób nie da rady.

Skorzystał z rozwiązania znanego w sporcie osób z niepełnosprawnościami od lat. To bieganie z przewodnikiem z pomocą tzw. szarfy, czyli dość krótkiej linki z dwiema pętlami, które trzymają obaj sportowcy. Od sześciu lat drugą stronę szarfy trzyma Krzysztof Wasilewski. W zeszłym roku wspólnie przywieźli brązowy medal w biegu na 1500 metrów z mistrzostw świata w paralekkoatletyce. To trzecie takie trofeum w karierze Aleksandra.

Nie jestem jak superbohater

By wyrównać szanse, w klasie T11, w której startuje Aleksander, zawodnicy z niepełnosprawnościami mają na oczach opaski. Ale nawet bez zasłoniętych oczu on sam widzi już niewiele.

– Wiem, gdzie jest jasno, gdzie jest ciemno, potrafię odróżnić kształty, ale muszą być bardzo mocno kontrastowe – opowiada. – Nie jestem kompletnie niewidomy, ale myślę, że gdyby ktokolwiek znalazł się na moim miejscu, to mógłby się za takiego uznać.

Dlatego bardziej musi polegać na pozostałych zmysłach, zwłaszcza słuchu.

– Gdy zanika któryś ze zmysłów, to bardziej przykuwamy uwagę do innego – tłumaczy. – U osób niewidomych bardzo często jest to słuch, który mamy jednak taki sam, jak ktokolwiek inny. Jesteśmy w stanie bardziej zwracać uwagę na bodźce akustyczne, bo „nie przeszkadza” nam sfera wizualna. Osoby niewidome nie są superbohaterami, żeby nagle wszystko wyczuwać: zmiany czyjegoś tętna, zmiany rytmu bicia serca, by w ten sposób móc powiedzieć „kłamiesz chłopie, kłamiesz!” – śmieje się.

To jest kwestia skupienia się na bodźcach dźwiękowych, coś, co można nazwać świadomym słyszeniem. Zdarza się, że Aleksander szybciej coś usłyszy, niż Krzysztof zobaczy, np. samochód, który zbliża się do nich, gdy trenują poza stadionem. Jest też coś, co Aleksander nazywa pamięcią imaginalną.

– Ja nie widzę tego wszystkiego, ale gdy przypominam sobie, co się działo podczas biegu na stadionie, to mam wrażenie, że wszystko widziałem, że jestem w stanie to sobie wyobrazić – tłumaczy. – Jeśli ktoś biegnie za nami i nagle słyszę go na godzinie czwartej, potem trzeciej, drugiej i w końcu dwunastej, to znaczy, że mnie wyprzedził. Słyszę ten specyficzny dźwięk butów kolców, które zahaczają o tartan.

Źródła:

mat. prasowe: https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-oddzialow/sport-i-aktywnosc-fizyczna-sroda-z-profilaktyka-w-ow-nfz,653.html

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWyszedł na jaw sekret sylwetki Kozidrak. Wystarczyło wyeliminować jeden składnik
Następny artykułDiablo 4 w Game Pass. Premiera w blasku ray tracingu