A A+ A++

Minęły święta Bożego Narodzenia o wyjątkowo rodzinnym charakterze. Ta tradycja wyrasta z samej ich najgłębszej treści i odsyła do niej.

Bóg się wcielił, a więc przyjął na siebie postać człowieka, czyli urodził się w warunkach takich jak inni – chociaż w sposób cudowny – w rodzinie, dzięki której mógł dorosnąć.

Monogamiczna rodzina jest uniwersalną formą ludzkiego istnienia, a chociaż spotykamy i inne jej modele, są one dużo rzadsze i specyficzne dla określonych elitarnych grup społecznych. Dominująca dziś ideologia emancypacji uderza we wszelkie naturalne formy egzystencji człowieka, które go ograniczają. Rzeczywiście, wszystko, co nadaje kształt – ogranicza. Nazwanie dowolnego bytu (poza Bogiem), to wskazanie jego granic, inaczej nie bylibyśmy w stanie wyróżnić go ze strumienia zjawisk, które usiłujemy jakoś uporządkować.…

Wybierz subskrypcję:

Sieć Przyjaciół to jedyne miejsce, w którym uzyskasz dostęp do cyfrowej wersji tygodnika Sieci, magazynu wSieci Historii oraz wszystkich artykułów PREMIUM w portalu wPolityce.pl.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLG webOS 6.0, czyli nowe oprogramowanie do telewizorów. Będzie też nowy pilot
Następny artykułNBA: Dotąd uparty DeRozan, zaczyna się zmieniać