W poprzednim tygodniu informowaliśmy, że Netflix planuje wejść do branży gier. W tym celu firma zatrudniła Mike’a Verdu, byłego pracownika Oculusa i EA. We wtorek 20 lipca 2021 roku zostały potwierdzone wcześniejsze przypuszczenia. W najnowszych raportach finansowych Netflixa widnieje informacja, że platforma wchodzi do branży gier. Rozwijając się w tym kierunku, korporacja oprze się na swoich wcześniejszych doświadczeniach z interaktywnymi mediami – mowa tu o grach z cyklu Stranger Things czy odcinku serialu Czarne lustro: Bandersnatch. Nowe gry będą dostępne w ramach abonamentu Netflixa i nie trzeba będzie za nie dodatkowo płacić. Co ważne, amerykańska firma najpierw zamierza skupić się na produkcjach mobilnych.
W liście do swoich udziałowców przedstawiciele Netflixa piszą, że widzą gry wideo jako kolejną kategorię twórczości, podobną do filmów czy animacji.
Wciąż jesteśmy niezwykle podekscytowani naszymi filmami i serialami. Przewidujemy dalsze inwestycje i poszerzanie oferty Netflixa we wszystkich dotychczasowych kategoriach. Już niemal od dekady pracujemy nad oryginalnymi programami, dlatego myślimy, że nadszedł czas na sprawdzenie, w jakim stopniu nasi użytkownicy są zainteresowani grami.
Jak podaje Bloomberg, Netflix szuka teraz pracowników z branży elektronicznej rozrywki, ale podobno firma jeszcze nie zdecydowała się na konkretną strategię tworzenia gier.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS