– Mam wrażenie, że dziś, oprócz typowych świątecznych przygotowań: gotowania potraw czy sprzątania domu, odbywają się też przygotowania zupełnie innego rodzaju – żartuje. – Wszyscy zbierają argumenty na trudne rozmowy z teściem czy wujkiem, szukają haków, którymi w tym roku ich zaskoczą. A tak poważniej: boję się, że tak niestety jest. Okopujemy się na swoich pozycjach, przyzwyczajamy do życia w ciągłym konflikcie, nawet przez myśl nie przechodzi nam, że można się pogodzić, szukać wspólnego stanowiska, kompromisu.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS