publikacja
2024-11-21 14:00
W październiku Narodowy Bank Polski kontynuował powiększania
zasobów złota – wynika z oficjalnych danych banku centralnego. W ten sposób potwierdziły się obliczenia dokonane przez analityków
Bankier.pl.
Na koniec października pozycja „złoto monetarne” opiewała na
13 734 tys. uncji – wynika z opublikowanych w poniedziałek przez NBP
danych o płynnych aktywach i pasywach w walutach obcych. To o 240 tysięcy uncji
więcej niż na koniec września.
Oznacza to, że w październiku w skarbcach
NBP przybyło niespełna 7,5 ton złota, dzięki czemu polskie
rezerwy „barbarzyńskie reliktu” powiększyły się do 427,19 ton. To już o 68,5
ton więcej niż na początku roku. W ten sposób potwierdziły się nieoficjalne
obliczenia Bankier.pl sprzed trzech tygodni, gdy informowaliśmy
o powiększeniu rezerw złota o 240 tys. uncji bazując na statystykach
dotyczących oficjalnych rezerw walutowych.
Dla porównania, we wrześniu Narodowy Bank Polski zakupił aż
21,8 ton kruszcu. Były to trzecie największe miesięczne zakupy kruszcu w XXI
wieku. W tym roku NBP zakupy rozpoczął w
marcu kupnem około
1,2 tony. W kwietniu nabył ok. 3,5 tony, w
maju przybyło ponad 10,3 ton, w czerwcu
kolejne 3,7 tony. W lipcu i sierpniu dokupiono odpowiednio 14,3 i 6,2
t.
Zresztą już 3 października podczas
konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński powiedział, że „Polska
weszła do ekskluzywnego klubu największych posiadaczy rezerw złota na świecie”,
informując, że rezerwy wynoszą 420 ton. Po październikowych zakupach Polska
zapewne wyprzedziła Tajwan i może się pochwalić 12. największymi na świecie państwowymi
zasobami złota (nie licząc instytucji międzynarodowych: MFW i EBC). Zresztą „następny
na liście” jest wspomniany Europejski Bank Centralny, który dysponuje 504,8
tonami złota.
Cel: 20% złota w „portfelu” NBP
Na koniec października złoto w posiadaniu NBP warte było 38,17
mld dolarów, co wtedy stanowiło 17,7% ogółu polskich rezerw walutowych. Ale od
tego czasu złoto wyraźnie zyskało względem dolara. Pod koniec października padł
też nowy nominalny rekord na rynku złota – uncja królewskiego metalu wyceniana
była na niemal 2 800 USD. Od tego czasu notowania złota zaliczyły korektę
do ok. 2570 USD/oz., a następnie
na fali rosnącego ryzyka geopolitycznego podniosły się do 2667 USD/oz.
Prezes NBP Adam Glapiński publicznie zapowiedział, że celem
banku jest osiągnięcie stanu, w którym złoto stanowi 20% ogółu rezerw
walutowych Polski. Aby zrealizować ten cel, Polska musiałaby jeszcze zwiększyć
zasoby złota.
Po roku 2008 banki
centralne Zachodu nagle przestały wyprzedawać rezerwy złota, których
pozbywały się przez poprzednie 20 lat. Królewski
metal na znaczącą skalę zaczęły za to skupować kraje rozwijające się –
przede wszystkim Chiny,
Rosja,
Indie, Turcja i Kazachstan. W roku 2018 do
tego grona dołączyły Polska i Węgry
dokonujące pierwszych od 20 lat zakupów złota w Unii Europejskiej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS