A A+ A++

2020-09-25 14:20, akt.2020-09-25 15:09

publikacja
2020-09-25 14:20

aktualizacja
2020-09-25 15:09

fot. Andrzej Hulimka / FORUM

Zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez Narodowy Bank Polski instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać następstwa pandemii – wynika z opublikowanych przez NBP “Założeń polityki pieniężnej” na 2021 r. RPP podtrzymuje strategię celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 pkt proc.

“NBP będzie nadal wykorzystywał strategię średniookresowego celu inflacyjnego na poziomie 2,5 proc. z symetrycznym przedziałem odchyleń o szerokości ±1 punktu procentowego. Podstawowym instrumentem polityki pieniężnej pozostaną stopy procentowe NBP, a celem operacyjnym będzie kształtowanie stawki POLONIA w pobliżu stopy referencyjnej NBP” – napisano w dokumencie.

“Polityka pieniężna będzie nadal realizowana w warunkach płynnego kursu walutowego, który nie wyklucza interwencji na rynku walutowym. Zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać występujące uwarunkowania jej prowadzenia, w szczególności następstwa ekonomiczne pandemii COVID-19” – dodano.

Jak wynika z dokumentu, w przyszłym roku instrumenty polityki pieniężnej będą stosowane w warunkach nadpłynności sektora bankowego.

“NBP przewiduje, iż w 2021 r. instrumenty polityki pieniężnej będą stosowane w warunkach nadpłynności sektora bankowego. Wpływ na ten stan będą mieć m.in. zmiany w zakresie wykorzystywania instrumentów polityki pieniężnej wprowadzone przez NBP w 2020 r. Ponadto do wzrostu poziomu płynności sektora bankowego w 2021 r. przyczyniać się będzie skup walut obcych od Ministerstwa Finansów. W kierunku ograniczenia poziomu płynności sektora bankowego oddziaływać będzie sprzedaż walut obcych przez NBP na potrzeby Komisji Europejskiej, w związku z przewalutowaniem składki członkowskiej oraz przyrost pieniądza gotówkowego w obiegu” – napisano.

“W 2021 r. zakres, sposób oraz skala wykorzystywania przez NBP instrumentów polityki pieniężnej będą uwzględniać uwarunkowania jej prowadzenia, w szczególności następstwa ekonomiczne pandemii COVID-19. Podobnie jak w 2020 r., instrumenty polityki pieniężnej mogą być wykorzystywane w sposób elastyczny, uwzględniający zmieniające się uwarunkowania makroekonomiczne i rynkowe. W związku z tym, w zależności od kierunku i dynamiki zmian tych uwarunkowań, możliwe będzie zarówno ograniczanie zakresu stosowanych w 2021 r. instrumentów polityki pieniężnej względem stanu obecnego, jak również jego poszerzanie” – dodano.

NBP podał, że sposób prowadzenia operacji podstawowych może zostać zmodyfikowany, gdy będzie to uzasadnione zmianą warunków rynkowych lub parametrów polityki pieniężnej NBP.

“Operacje podstawowe będą głównym instrumentem, za pomocą którego NBP będzie dążyć do oddziaływania na warunki płynnościowe w sektorze bankowym, a w konsekwencji – na poziom stawki POLONIA. Operacje te standardowo będą przeprowadzane w sposób regularny, co do zasady z 7-dniowym terminem zapadalności. Na przetargach operacji podstawowych obowiązywać będzie stała rentowność, równa stopie referencyjnej NBP. Ze względu na prognozowane utrzymywanie się w 2021 r. nadpłynności w sektorze bankowym, operacje te będą polegać na emisji bonów pieniężnych NBP. Sposób prowadzenia operacji podstawowych może zostać zmodyfikowany, gdy będzie to uzasadnione zmianą warunków rynkowych lub parametrów polityki pieniężnej NBP” – napisano.

Głównym czynnikiem niepewności – przebieg pandemii

Narodowy Bank Polski ocenia, że w drugiej połowie 2020 r. i w 2021 r. oczekiwana jest poprawa koniunktury, jednak w tym okresie poziom PKB może pozostać niższy niż przed pandemią.

“W II połowie 2020 r. oraz w 2021 r. oczekuje się dalszej poprawy koniunktury, chociaż według aktualnych prognoz poziom PKB może pozostać niższy niż przed pandemią. Wzrost aktywności będzie wspierany przez działania podjęte w zakresie polityki gospodarczej, a także oczekiwaną poprawę koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki” – napisano w dokumencie.

“Jednocześnie utrzymująca się niepewność dotycząca dalszego przebiegu i skutków epidemii wraz ze słabszymi niż w poprzednich latach nastrojami gospodarstw domowych i przedsiębiorstw mogą działać ograniczająco na skalę i tempo ożywienia. W warunkach jedynie stopniowej odbudowy aktywności gospodarczej w kraju i na świecie oraz prawdopodobnie niskiej presji inflacyjnej za granicą oczekiwane jest obniżenie się krajowej dynamiki cen towarów i usług konsumpcyjnych w 2021 r.” – dodano.

NBP wskazuje, że głównym czynnikiem niepewności jest dalszy przebieg pandemii COVID-19.

“Głównym czynnikiem niepewności dla koniunktury oraz procesów cenowych jest dalszy przebieg pandemii COVID-19 na świecie i w Polsce. W szczególności, w przypadku pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej, możliwe jest powtórne zaostrzenie restrykcji i osłabienie nastrojów podmiotów gospodarczych. W takiej sytuacji mogłoby dojść do pogłębienia spadku globalnej i krajowej aktywności oraz wydłużenia procesu jej odbudowy. Z kolei trwałe ograniczenie liczby zachorowań oraz opracowanie skutecznej szczepionki na koronawirusa mogłyby przyspieszyć powrót światowego i krajowego PKB do poziomów sprzed pandemii” – napisano.

“Niepewność dotyczy też dalszego zakresu oraz trwałości skutków dotychczasowych działań podjętych w ramach polityki gospodarczej w celu łagodzenia negatywnych skutków pandemii. W szczególności wycofywanie programów ochronnych i stymulacyjnych może osłabić proces odbudowy aktywności gospodarczej, szczególnie w razie utrzymywania się negatywnych skutków pandemii dla konsumpcji i inwestycji” – dodano.

Jak wynika z dokumentu, czynnikiem ryzyka są też potencjalne zmiany strukturalne w gospodarce.

“Kolejnym czynnikiem ryzyka są potencjalne zmiany strukturalne w gospodarce. Doświadczenia związane z pandemią i przedłużający się okres niepewności dotyczącej jej dalszego przebiegu mogą prowadzić do zmian zachowań ekonomicznych gospodarstw domowych i firm, a w efekcie do zmian struktury oraz skali ich wydatków” – napisano.

“Zmiany strukturalne mogą dotyczyć również powiązań w gospodarce światowej, w tym funkcjonowania globalnych łańcuchów dostaw oraz przyszłego przebiegu procesów globalizacji. W tym kontekście, czynnikiem niepewności jest także polityka handlowa największych światowych gospodarek, w tym zwłaszcza Stanów Zjednoczonych i Chin. Potencjalne zaostrzenie sporów gospodarczych na świecie może utrudniać ożywienie globalnej wymiany handlowej” – dodano. (PAP Biznes)

pat/ map/ luk/ osz/

Źródło:PAP Biznes
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrezydent Duda: Pandemia w Polsce jest pod kontrolą
Następny artykułMiasto przygotowuje się do wdrożenia PPK