Kilka dni temu informowaliśmy o szokujących doniesieniach z Houston. Latem do zespołu trafił A.J. Griffin, który został wytransferowany z Atlanty. Miał za sobą trudny sezon 2023/24, dlatego przenosiny miały mu pomóc wrócić do tego, co prezentował w swoich debiutanckich rozgrywkach. Okazało się jednak, że Griffin stracił motywację do kontynuowania kariery.
A.J. Griffin, syn trenera Adriana Griffina, trafił do NBA w drafcie 2022 roku wybrany z 16. numerem przez Atlantę Hawks. W swoim pierwszym sezonie notował średnio 8,9 punktu i 2,1 zbiórki trafiając 46,5% z gry oraz 39% za trzy. Wiele wskazywało na to, że Griffin może być ważną częścią rotacji Hawks na kolejne lata. Jednak drugi sezon całkowicie ten obraz zaburzył. Griffin stracił miejsce w rotacji, zmagał się z urazami i dużą część rozgrywek spędził w G-League. Rozgrywki 2023/24 zakończył z zaledwie 20 meczami NBA na koncie.
Latem zawodnik został wytransferowany do Houston Rockets, gdzie miał dostać szansę na stałą rolę w składzie trenera Ime Udoki. Można było przypuszczać, że kariera Griffina wróci na odpowiednie tory, jeśli tylko nawiąże do dyspozycji ze swojego debiutanckiego sezonu. Sezon 2024/25 powinien być trzecim w karierze 21-letniego skrzydłowego. Tak się niestety nie wydarzy. Źródła blisko powiązane z klubem poinformowału, że Rockets doszli z koszykarzem do porozumienia w sprawie rozwiązania jego debiutanckiego kontraktu.
Griffin ma zrezygnować z gry w kolejnych rozgrywkach i wykorzystać ten rok, aby zastanowić się nad swoją przyszłością. Niewykluczone, że skrzydłowy wróci do gry w koszykówkę, lecz w tym momencie po prostu nie wie, co robić dalej. W rotacji Rockets miał dołączyć do młodego składu z Alperenem Şengünem, Jalenem Greenem, Reedem Sheppardem czy Jabarim Smithem. W teorii mógł funkcjonować jako trzecia ofensywna opcja na parkiecie. Trener Udoka stawia na młodych graczy, więc Griffin dostałby swoją szansę.
Tym bardziej szkoda, że Rockets już zimą starali się o pozyskanie Griffina z Atlanty. Wówczas Hawks nie zgodzili się na ich ofertę. To jednak pokazuje, że w Houston byli naprawdę zainteresowani tym, co młody gracz może zapewnić ekipie Ime Udoki. Mimo to nie udało się go przekonać do zmiany decyzji i wkrótce zespół powinien oficjalnie potwierdzić rozwiązanie umowy. Zwolnienie Griffina z kontraktu oznacza także, że Rockets będą mieli dodatkowe miejsce w 15-osobowej rotacji na sezon 2024/25.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS