Już kolejnej nocy NBA budzi się z krótkiej drzemki. Zespoły wracają do rywalizacji. Przed nami ostatnia prosta przed play-offami, więc zapowiada się interesująca batalia, m.in. pomiędzy Los Angeles Lakers i Golden State Warriors. Te dwie drużyny zmierzą się w bezpośrednim starciu. Na parkiecie zabraknie jednak LeBrona Jamesa z powodu kontuzji kostki.
Teraz albo nigdy. Jeżeli Los Angeles Lakers czy Golden State Warriors nie zanotują kolejnych serii zwycięstw, kwestia bezpośredniego awansu do play-offów może bezpowrotnie uciec. Pozostanie im walka w turnieju play-in, a to zawsze duża loteria, zależąca przede wszystkim od dyspozycji dnia. Zatem kolejne starcie pomiędzy ekipami z Kalifornii może być bardzo ważne w kontekście tabeli Zachodniej Konferencji.
Wiemy już, że w rotacji LA Lakers na pewno zabraknie LeBrona Jamesa. Zawodnik mierzy się z urazem, który wykluczył go z gry przeciwko Utah Jazz, tuż przed przerwą na Weekend Gwiazd. Sztab medyczny zespołu informuje o zapaleniu ścięgna w okolicach kostki. Tego typu kontuzja zazwyczaj wymaga po prostu dłuższego odpoczynku. Ostatnia przerwa w kalendarzu najwyraźniej nie wystarczyła.
Możliwe, że sprawie nie pomógł także fakt, iż LeBron James rozegrał 14 minut w Meczu Gwiazd. Zawodnik próbował się oszczędzać, ale gdy zobaczył otwartą drogę na kosz, to nie mógł się powstrzymać od swojego “firmowego wsadu”. Kibice Lakers drapią się zatem po głowie, bo skoro może robić takie rzeczy w ASG, to czemu nie może wyjść na parkiet w ważnym dla Lakers starciu ze Stephenem Currym i spółką?
Nie wiemy, ile dokładnie potrwa przerwa lidera Lakers. W 49 meczach bieżącego sezonu, LBJ notował na swoje konto średnio 24,8 punktu, 7,2 zbiórki i 7,8 asysty, trafiając 52% z gry oraz 39,5% za trzy. Zespół będzie także pozbawiony wsparcia Christiana Wooda. Podkoszowy ma przed sobą co najmniej dwa tygodnie przerwy z powodu kontuzji kolana. Ekipa prowadzona przez trenera Darvina Hama z bilansem 30-26 jest 9. drużyną Zachodu.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS