A A+ A++

Boston Celtics wygrali czwarty mecz serii z Miami Heat i prowadzą 3-1, ale w trakcie spotkania stracili Kristaps Porzingisa, co może być dla zespołu bardzo kłopotliwe na dalszym etapie rywalizacji. Łotysz nabawił się kontuzji łydki, choć początkowo obawiano się, że uszkodził ścięgno Achillesa.

W ostatnich latach jednym z głównych problemów Boston Celtics były problemy z urazami kluczowych zawodników. Dotąd trener Joe Mazzulla nie miał takiego bólu głowy, bowiem w serii z Miami Heat mógł liczyć na produktywność wszystkich kluczowych graczy rotacji. Kristaps Porzingis bez wątpienia jest jedną z najważniejszych postaci w składzie zespołu z Bean-Town. Dlatego jego uraz może oznaczać dla zespołu naprawdę duże problemy z organizacją gry w okolicach pomalowanego. 

Tuż przed przerwą spotkania rozgrywanego w Miami, Porzingis poprosił trenera Mazzullę o zmianę i wyraźnie kulejąc opuszczał parkiet udając się prosto do szatni swojego zespołu. Najbardziej niepokojący był w tym wszystkim fakt, że Łotysz nabawił się kontuzji bez jakiegokolwiek kontaktu z rywalem. Początkowo nie było pewności, czy chodzi o uraz ścięgna Achillesa, czy o uraz łydki. Pierwsze doniesienia Adriana Wojnarowskiego z ESPN wykluczały problemy z Achillesem. Wkrótce wysoki przejdzie dokładne prześwietlenie. 

Uraz bez kontaktu zawsze rodzi podejrzenia o to, że mogło się stać coś poważnego. Podobnej kontuzji tuż przed play-offami doznał Giannis Antetokounmpo z Milwaukee Bucks. Lider zespołu z Wisconsin nie zagrał w żadnym z czterech meczów serii przeciwko Indianie Pacers. Niewykluczone zatem, że Porzingis będzie potrzebował przerwy, która wykluczy go z pozostałych meczów rywalizacji przeciwko C’s. Sytuację w stu procentach rozjaśnią wyniki rezonansu magnetycznego. Celtics na kolejny mecz wracają do TD Garden. 

W całej serii Porzingis notował średnio 14 punktów, 5,7 zbiórki i 2,3 asysty. Jego liczby znacząco spadły w porównaniu do tych z sezonu regularnego, ale wynika to głównie z faktu, że Celtics grają wolniejszym tempem, a bezpośrednim rywalem Porzingisa jest Bam Adebayo, czyli jeden z najlepszych defensorów w lidze. Rola Porzingisa może się znacząco zmienić w kolejnych seriach, jeśli C’s zamkną rywalizację z Heat. Pod jego nieobecność większe minuty powinien dostać weteran – Al Horford. 

Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNajwiększe obciachy – TVN wybiela Marcina Dubiela zamieszanego w aferę Pandora Gate
Następny artykułMajówkowe zmiany w kursowaniu autobusów. Warto przed wyjściem z domu sprawdzić rozkład jazdy