Nowitzki grał w Mavericks w latach 1998-2019. W 2011 roku zdobył tytuł mistrzowski, jedyny w historii klubu z Dallas. Dwukrotnie był uznany MVP rozgrywek, 14-krotnie grał w Meczu Gwiazd.
Niemiec jest szóstym najskuteczniejszym graczem ligi NBA, zdobył w sumie 31 560 pkt, a pierwszym jeśli chodzi o urodzonych poza USA.
Wygrana Mavericks z Warriors, którzy są najlepszą drużyną obecnego sezonu, okazała się doskonałym wstępem dla ceremonii. Gospodarze zagrali świetnie w obronie i zneutralizowali najlepszego strzelca “Wojowników” – Stephena Curry’ego. 33-latek trafił tylko pięć z 24 rzutów z gry.
W ataku Teksańczyków napędzał natomiast Luka Doncic. Słoweniec zapisał na swoim koncie 26 punktów, osiem asyst i siedem zbiórek.
Po ostatniej syrenie ponad 20 tysięcy kibiców pozostało na swoich miejscach, aby uhonorować Nowitzkiego. Został czwartym zawodnikiem, którego koszulkę wycofano przez Mavericks. Pozostali to Rolando Blackman (nr 22), Brad Davis (15) i Derek Harper (12).
– Chcę, aby wszyscy na zawsze widzieli twoją wspaniałość, Dirk – powiedział właściciel klubu Mark Cuban, który odsłonił także model statuy Nowitzkiego, przedstawiającej Niemca w charakterystycznej dla niego pozie, gdy rzucał z odchylenia na jednej nodze. Stanie ona na zewnątrz hali.
– Oferuję 10-dniowy kontrakt, nie chciałbyś wrócić? – zapytał żartobliwie Jason Kidd, obecny trener Mavericks i kolega z parkietu Nowitzkiego m.in. w mistrzowskim sezonie.
Nowitzki w 20-minutowym przemówieniu wielokrotnie dziękował zawodnikom i członkom sztabu, z którymi miał styczność przez ponad 20 lat kariery.
– Zawsze wam powtarzam, odnajdźcie pasję w życiu i ciężko pracujcie. Wtedy wielkie rzeczy się zdarzą – zwrócił się do swoich dzieci.
MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS