A A+ A++

Zawodnik Philadelphii 76ers miał poważne problemy ze zdrowiem, ale w przestrzeni publicznej pojawiały się komentarze sugerujące, że jest zbyt miękki; że brakuje mu samozaparcia. Z perspektywy ostatnich wydarzeń, te głosy wyglądają niepoważnie, bowiem od samego początku chodziło wyłącznie o to, by ochronić lidera Sixers przed kolejną kontuzją. 


W kuluarach mówi się, że Joel Embiid może wrócić do gry za około dwa miesiące. Wkrótce zawodnik przejdzie zabieg uszkodzonej łąkotki w lewym kolanie. Panowało przekonanie, że wykonanie operacji będzie równoznaczne z zakończeniem dla wysokiego rywalizacji w sezonie 2023/24. Jednak Philadelphia 76ers nie chce zbyt wcześnie z niego rezygnować i istnieje scenariusz, w jakim Embiid wraca do gry jeszcze w bieżącej rywalizacji. 

W tym momencie ekipa z Philly ma 3,5 meczu przewagi nad Orlando Magic, którzy są pierwszą drużyną ze strefy turnieju play-in. Nawet jeśli Sixers stracą przewagę, prawdopodobnie nie spadną aż tak bardzo, by całkowicie pozbawić się możliwości walki o play-offy. Muszą jednak wytrzymać do ewentualnego powrotu Embiida, bowiem ten może zmienić absolutnie wszystko. W międzyczasie głos na temat lider Sixers zabrał LeBron James. 

Gdzie są wszyscy przedstawiciele mediów, którzy mieli tak wiele do powiedzenia na temat Joela i jego przerw, skoro wiedział, że coś jest nie tak z jego zdrowiem? Teraz właśnie przez to wypadł z powodu urazu – pisał LBJ na „X”, poniekąd sugerując, że na Embiidzie wywierano niezdrową presję. – Osoby, które mówiły o nim w swoich głupich podcastach powinny przeprosić. W tych czasach nie ma żadnej odpowiedzialności za słowo – dodał. 

Lider Los Angeles Lakers był wyraźnie wzburzony i miał problem z zaakceptowaniem tego, co zrobiono jego koledze z ligowych parkietów. Powtórzył swoje słowa w trakcie spotkania z mediami po wygranym meczu przeciwko Charlotte Hornets. Przed Embiidem niestety kolejna przerwa. Według informacji Shamsa Charanii z The Athletic, jeśli konieczna będzie całkowita naprawa uszkodzonego kolana, pomysł powrotu zawodnika jeszcze w tym sezonie zostanie szybko wykluczony. 


Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDzień dobry Katowice. Od dzisiaj zmiany dla kierowców na ul. Porcelanowej
Następny artykułKMP w Suwałkach: Kolejni poszukiwani w rękach policjantów