Cała sytuacja miała miejsce podczas meczu Los Angeles Clippers z Portland Trail Blazers. James Harden najpierw obsłużył Kawhiego Leonarda podaniem, a potem… próbował zablokować jego rzut. Zawodnik odniósł się do tego zdarzenia zaraz po zakończeniu spotkania. Stwierdził, że chciał “by było nieco zabawniej”. Sposób – nie da się ukryć – dość nietypowy.
Los Angeles Clippers prowadzili na tym etapie 81:60, więc mieli komfortową sytuację. James Harden ruszył z akcją, w której obsłużył czekającego w lewym rogu Kawhiego Leonarda. Zawodnik Clippers dość niespodziewanie pobiegł za podaniem i… wyciągnął rękę tak jakby chciał zablokować rzut. Chwila konsternacji. Dlaczego Harden próbował zatrzymać rzut swojego kolegi? Na tym etapie nikt nie miał pojęcia.
Na domiar złego Leonard rzutu nie trafił, więc kolega z zespołu mógł wydatnie przyczynić się do pudła. Ostatecznie nie miało to wpływu na wynik zespołu, bowiem Clippers wygrali z Portland Trail Blazers wysoko. Po meczu dziennikarze postanowili spytać Hardena, o co dokładnie mu chodziło, gdy podjął taką decyzję. – Muszę wprowadzić do tego zespołu nieco więcej emocji – stwierdził. – Ostatnie tygodnie były dla nas pochmurne – dodał.
Co Harden ma na myśli? Zespół przegrał cztery z ostatnich sześciu meczów, więc przechodzi trudniejszy okres. – Każdy zespół ma w trakcie sezonu taką serię. Staram się dodać tej ekipie nieco więcej energii i wprowadzić pozytywną atmosferę. Byłoby lepiej, gdyby [Kawhi] trafił ten rzut, ale chciałem nam dać coś, z czego moglibyśmy się pośmiać – mówił dalej.
Na pytanie, czy jego plan zakończył się powodzeniem, odpowiedział krótko: – Tak.
W ostatnim czasie przegrywali przeciwko Minnesocie Timberwolves bez wsparcia Karla-Anthony’ego Townsa, przeciwko Milwaukee Bucks bez Giannisa Antetokounmpo i przeciwko Atlancie Hawks bez Trae Younga. Harden narzekał w ostatnim czasie na problem z lewym ramieniem. Kawhi Leonard stara się zarządzać problematycznymi plecami, z kolei Paul George cały czas walczy ze skutkami ostatniej kontuzji kolana.
Szukasz tabeli NBA? Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS