A A+ A++

Dallas Mavericks chcą sprowadzić do drużyny dwóch byłych zawodników — Spencera Dinwiddiego i Dennisa Smitha Jr. Jeśli to by się im nie udało, mają na radarze także trzeciego zawodnika, który mógłby wzmocnić ich rotację na obwodzie. Zespół z Teksasu w ostatnich tygodniach sprowadził kilku zawodników, którzy mają pomóc im w walce o mistrzostwo, w tym Klaya Thompsona z Golden State Warriors.


Ostatni finał NBA rozbudził apetyty właściciela Dallas Mavericks, którzy w przerwie letniej zdążyli już podpisać kilku zawodników. Wiele wskazuje na to, że nie jest to koniec wzmocnień. — Dallas Mavericks rozważają ściągnięcie dwóch byłych zawodników, Spencera Dinwiddiego i Dennisa Smitha Jr. Jeśli Dinwiddie i Smith Jr. będą już niedostępni, na radarze Mavericks znajduje się także Malachi Flynn — przekazał Michael Scott z portalu HoopsHype.

Dinwiddie był jednym z kluczowych zawodników drużyny, która w 2022 r. dotarła do finału Konferencji Zachodniej. Razem z Jalenem Brunsonem i Luką Donciciem stworzył trio obwodowe, które było postrachem rywali. W poprzednim sezonie był zawodnikiem Los Angeles Lakers i Brooklyn Nets, osiągając średnio 10,5 punktu i 4,7 asysty i 2,7 zbiórki. W play-offach nie był jednak w stanie dać Lakers tego, czego od niego oczekiwano.

Z kolei Smith Jr. został wybrany przez Mavericks w 2017 r., ale klub oddał go do New York Knicks po zaledwie 1,5 sezonu. Rozgrywający nigdy nie był w stanie wejść na poziom, który przewidywano jeszcze zanim trafił do NBA. Dał się jednak poznać jako jeden z lepszych obwodowych w lidze pod względem obrony. W poprzednim sezonie w barwach Nets osiągał średnio 6,6 punktu, 3,6 asysty i 2,9 zbiórki.


PROBASKET na WhatsAppie

Czy wiesz, że PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!

Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, że jednokierunkowa, dlatego, że nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, że to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo ciekawe rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.

Dla nas ważne jest też to, że chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeśli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWędkarska rywalizacja o Puchar Starosty Koneckiego [zdjęcia]
Następny artykułCzego nie lubią hortensje? O największych błędach podczas ich oprawy