A A+ A++

Przyszłość Jimmy’ego Butlera w Miami Heat już od kilku tygodni stoi pod znakiem zapytania. Wygląda na to, że 34-latek pozostanie na Florydzie jeszcze przez rok, po czym jako wolny agent będzie chciał podpisać maksymalną umowę. Zawodnik stawia jednocześnie warunek, który może skutecznie odstraszyć potencjalnych chętnych na wcześniejszy transfer.


Kilka tygodni temu zaskakujące doniesienia dotarły do nas z Florydy. Amerykańskie media zaczęły informować o potencjalnym zakończeniu współpracy Jimmy’ego Butlera z Miami Heat, choć jeszcze do niedawna wydawało się, że wpływ, status i rola obrońcy są nie do naruszenia. To zapoczątkowało falę doniesień o możliwym transferze, a wśród zainteresowanych usługami 34-latka zaczęto wymieniać m.in. Philadelphia 76ers czy Golden State Warriors.

Wygląda jednak na to, że lista chętnych może ostatecznie okazać się pusta, o co zadbać ma sam Butler. Zgodnie z doniesieniami Shamsa Charanii z The Athletic Jimmy „Buckets” nie ma zamiaru przedłużać umowy z żadnym z zespołów, który zdecydowałby się na wymianę z Heat.

Nadchodzące rozgrywki będą bowiem ostatnimi na kontrakcie Butlera. Zawodnik ma zamiar wywiązać się ze swojej umowy i po raz kolejny zaprezentować z jak najlepszej strony. W ten sposób 34-latek chce zapracować na wieloletni, maksymalny kontrakt, prawdopodobnie ostatni w swojej karierze.

Oznaczałoby to, że Butler zrezygnowałby z warte 52,4 miliona dolarów opcji zawodnika na sezon 2025/26 i już w lipcu 2025 stałby się wolnym agentem. Zespół, który potencjalnie pozyskałby Jimmy’ego, mógłby zaofeorwać mu czteroletnią umowę wartą 242 miliony. Pozostałe zespoły mogą przedstawić mu trzyletni kontrakt za 171 milionów. Heat, natomiast, mogą złożyć mu dwuletnią ofertę w wysokości 113 milionów.

Wydawać by się mogło, że Heat zostali postawieni pod ścianą. Butler może chcieć w końcu odejść i ostatecznie ekipa z Florydy nie otrzymałaby niczego w zamian. Charania podkreśla jednak, że przedstawiciele Miami w dalszym ciągu nie są zainteresowani handlem 34-latkiem. Jedna z opcji zakłada, że klub wciąż liczy na przekonanie Butlera do kontynuowania gry na południu, inna z kolei sugeruje, że Heat wolą kontynuować budowę zespołu bez Jimmy’ego i chcą po prostu zwolnienia miejsca na liście płac.

Butler musi mieć się na baczności. Nawet jeżeli nadchodzący sezon będzie w jego wykonaniu imponujący, to rozgrywki 2025/26 rozpocznie już jako 36-latek. To może znacząco wpłynąć na poziom zainteresowania potencjalnych chętnych.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Obwieszczenie o zakończeniu postępowania administracyjnego i wydaniu decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego – rozbudowa stacji uz
Następny artykułNieudana próba zamachu stanu. Przywódca puczu został aresztowany