A A+ A++

Andrew Wiggins postawił przed sobą konkretne zadanie na nadchodzący sezon 2022/2023. Skrzydłowy Golden State Warriors, po tym, jak wygrał ze swoją drużyną mistrzostwo NBA, chce skupić się na indywidualnych osiągnięciach. Kanadyjczyk liczy, że swoją postawą zasłuży na miejsce w którymś z zespołów złożonych z najlepszych obrońców sezonu regularnego (All-Defensive Teams).

Jedynka draftu z 2014 r. ma za sobą najbardziej udany sezon w karierze, w którym nie tylko wygrał mistrzostwo NBA, ale także zgarnął pierwszą nominację do Meczu Gwiazd NBA. Choć Andrew Wiggins w 2015 r., jako zawodnik Minnesota Timberwolves, zdobył tytuł dla najlepszego debiutanta sezonu regularnego, później jego kariera przypominała raczej pasmo rozczarowań. Przyjście do Golden State Warriors było dla niego jak zbawienie. Teraz chce iść za ciosem.

„Jedną z rzeczy, do których będę dążył w nadchodzącym sezonie, to dostanie się do dostanie się do którejś z drużyn All-Defensive. To mój największy cel i mam nadzieję, że w play-offach zwróciłem na siebie uwagę i będę gdzieś na radarze. W tym roku nie dostałem ani jednego głosu! Wziąłem to do siebie w play-offach!” – przyznał Wiggins w programie „The Vince Show”, którego gospodarzem jest Vince Carter.

Wiggins był ważną postacią mistrzowskiego sezonu Warriors, dostarczając produktywnych minut na niskim skrzydle. Właściciel Dallas Mavericks, Mark Cuban, oświadczył, że to jego drużyna wygrałaby w Finale Konferencji, gdyby w składzie ekipy z San Francisco nie było Wigginsa. Z zasięgiem, którym dysponuje i budową ciała, Kanadyjczyk ma wszelkie predyspozycje, aby stać się lepszym obrońcą.

Skrzydłowy Warriors jest w stanie kryć zawodników z pozycji od jeden do cztery. Już w poprzednim sezonie pokazał kilkoma zagraniami, że może stanowić wartość dodaną w obronie. Przed nim jeszcze sporo pracy, ale patrząc na to, że sam zawodnik bardzo tego chce, możemy spodziewać się, że kilka głosów uznania na pewno dostanie.

***

Czy widziałeś już najnowszy odcinek Podcastu PROBASKET Live? Michał Pacuda i Krzysztof Sendecki przez dwie godziny rozmawiali o bieżących wydarzeniach ze świata basketu. Nie zabrakło miejsca na dyskusję o nowym kontrakcie LeBrona Jamesa, sytuacji Kevina Duranta i konflikcie reprezentacji Polski, która wkrótce ma powalczyć na EuroBaskecie. Zapraszamy!

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRobert Zieliński: Cztery klęski Igi Świątek. Spokojnie, to tylko awaria
Następny artykuł11-latka potrącona na przejściu. Wszystko nagrała kamera monitoringu