Eksperci autobaza.pl ostrzegają, ile pieniędzy i punktów można stracić za nieprzestrzeganie przepisów zimą
Zima nigdy nie była wygodnym okresem dla kierowców, zwłaszcza tych, którzy nie mają możliwości parkowania swoich pojazdów w garażu. Wyjątkowo frustrujące jest codzienne odśnieżanie i skrobanie zamarzniętych szyb. W tym roku trzeba jednak zwracać na to szczególną uwagę. Jak informuje moneu.pl, po nowelizacji Kodeksu drogowego oraz taryfikatora mandatów surowo karane są źle przygotowane do jazdy szyby oraz tablice rejestracyjne czy reflektory.
Śnieg na szybach ogranicza widoczność i negatywnie wpływa na bezpieczeństwo na drodze. Za takie nieprzygotowanie samochodu do włączenia do ruchu drogowego, policja może ukarać kierowcę mandatem w wysokości nawet do 3 tys. złotych. Wysoki jest również mandat za nieodśnieżone tablice rejestracyjne. Kodeks wykroczeń wskazuje, że funkcjonariusz może ukarać mandatem w wysokości 500 zł i 8 punktami karnymi w przypadku, gdy są one zachlapane błotem czy ośnieżone.
„Kara jest więc naprawdę dotkliwa. Szczególnie że wcześniej za takie niedopatrzenie groził mandat w wysokości 100 złotych. Zaboleć może też dopisanie aż 8 punktów karnych. Zwłaszcza, że od 17 września 2022, od kiedy zaczął obowiązywać nowy taryfikator punktów karnych, kasują się one dopiero po 2 latach od opłacenia mandat” – informuje Przemysław Gąsiorowski ekspert autobaza.pl.
Trzeba również pamiętać o odśnieżaniu świateł. Mandat za poruszanie się samochodem z zasłoniętymi reflektorami wynosi 8 punktów karnych i 300 złotych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS