A A+ A++

Aleksiej Nawalny został przeniesiony do więziennego szpitala z objawami wskazującymi na chorobę układu oddechowego – przekazał dziennik “Izwiestija”. Wcześniej opozycjonista przekazał, że w kolonii karnej przybywa 15 chorych na gruźlicę, dodając, że sam ma silny kaszel i temperaturę 38,1 st. Celsjusza. Nawalny kontynuuje głodówkę.

Nieoficjalne informacje gazety po kilku godzinach potwierdziły regionalne służby penitencjarne. Potwierdzono, że Nawalny “został przeniesiony do więziennego szpitala z objawami choroby płuc i wysoką gorączką”. Opozycjonista został również przetestowany na obecność koronawirusa.

ZOBACZ: Aleksiej Nawalny ogłosił głodówkę w kolonii karnej

“Już trzy osoby spośród 15-osobowej grupy więźniów trafiły do szpitala z powodu gruźlicy” – pisał wcześniej Nawalny. Komunikat w jego imieniu został opublikowany na kontach opozycjonisty w mediach społecznościowych. Władze kolonii karnej usiłują według Nawalnego zataić dane o zachorowaniach.

Opozycjonista zapewnił, że kontynuuje głodówkę, którą rozpoczął w zeszłym tygodniu, domagając się, by dopuszczono do niego lekarza spoza kolonii karnej.

Jeszcze 2,5 roku w zamknięciu

Nawalny skarży się od dłuższego czasu na problemy ze zdrowiem – ból kręgosłupa i prawej nogi, a także na pozbawianie go snu. W nocy jest budzony przez funkcjonariusza służb więziennych, który co godzinę sprawdza, czy Nawalny, uznany za “więźnia skłonnego do ucieczki” jest na miejscu.

Prorządowe media opublikowały 2 kwietnia materiały z kolonii karnej, gdzie osadzony jest Nawalny, w których twierdzą, że warunki tam są dobre, a Nawalny otrzymuje odpowiednią pomoc lekarską.

ZOBACZ: Wideo z kolonii karnej, w której przetrzymywany jest Nawalny. “Bezczelny symulant”

Niezależne Centrum Lewady opublikowało w poniedziałek sondaż, w którym 48 proc. ankietowanych uznało za sprawiedliwą decyzję sądu o pozbawieniu Nawalnego wolności. 29 proc. uznało tę decyzję za niesprawiedliwą, a 23 proc. nie miało w tej sprawie zdania. Sondaż przeprowadzono w ostatnim tygodniu marca.

Opozycjonista został osadzony w kolonii karnej w Pokrowie w obwodzie włodzimierskim, około stu kilometrów od Moskwy. Będzie mógł wyjść na wolność za około 2,5 roku.

bas/sgo/ Reuters, PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWisowaty vs Klimowicz. Spór o drogi w mieście
Następny artykułKto chce, żeby biskupi unikali mówienia o rzeczywistości?