Opozycjonista jest osadzony w kolonii karnej w miejscowości Pokrow w obwodzie włodzimierskim
Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny otrzymał sześć nagan w kolonii karnej, której jest więźniem, w ciągu zaledwie dwóch tygodni. Informacja o tym ukazała się w poniedziałek na koncie Nawalnego na Facebooku. Dwie nagany grożą skierowaniem do karceru.
“Dostajesz dwie nagany i możesz pojechać do karceru, a to rzecz nieprzyjemna, tam warunki przypominają tortury” – głosi komentarz, opublikowany w imieniu Nawalnego.
ZOBACZ: Zmarł kolejny lekarz szpitala w Omsku, gdzie leczony był Nawalny
Opozycjonista poinformował, że komisja dyscyplinarna, złożona z siedmiu osób, rozpatruje jeszcze 20 złożonych na niego raportów.
Wstał 10 minut za wcześnie?
Raporty ws. Nawalnego rozpatrywane są m.in. dlatego, że rankiem wstał 10 minut przed komendą pobudki i spotkaniu z adwokatami był w koszulce z krótkim rękawem.
Wcześniej, w areszcie śledczym w Moskwie, przed wysłaniem do kolonii karnej, Nawalny dostał cztery nagany.
Opozycjonista jest osadzony w kolonii karnej w miejscowości Pokrow w obwodzie włodzimierskim, około stu kilometrów od Moskwy. Nawalny ma spędzić w zakładzie karnym około 2,5 roku.
rsr/PAP/Polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS