Przed momentem wysłaliśmy organizacjom związkowym i samorządowym propozycje kierunkowe, dotyczące uatrakcyjnienia zawodu nauczyciela poprzez zwiększenie wynagrodzenia i etosu pracy nauczyciela – poinformował we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Zakaz błyskawicy, czyli brawo MEN, transseksualne dziecko w reklamie, rezolucja w sprawie broni chemicznej, „Teddy” na gali bokserskiej
-TYLKO U NAS. Barbara Nowak dla wPolityce.pl: Szkoła po pandemii. Niebezpieczne działania środowisk genderowych
Minister Czarnek powiedział w czasie wtorkowej konferencji prasowej, że jest obecnie znakomity czas, żeby poświęcić się tematom, które z uwagi na pandemię COVID-19 zostały zepchnięte na dalszy plan, a są szczególnie ważne.
Przypomniał, że gdy obejmował stanowisko jego celem będzie zwiększenia atrakcyjności zawodu i etosu pracy nauczyciela.
To są te rzeczy, na których nam szczególnie zależy
— zaznaczył.
Czarnek powiedział, że 29 kwietnia odbyło się bardzo dobre merytorycznie spotkanie zespołu ds. statusu zawodowego nauczycieli i pracowników oświaty. Jak dodał, wówczas zapowiedziano kolejne spotkanie – stacjonarne 18 maja w resorcie nauki.
Zapowiedzieliśmy wówczas, że tydzień przed tym spotkaniem (…) prześlemy na adresy mejlowe zarówno związków zawodowych, jak i organizacji samorządowców nasze propozycje kierunkowe rozmów. Powtarzam ze szczególnym naciskiem – kierunkowe propozycje rozmów
— dodał.
Zaznaczył, że to nie są „żadne decyzje”, a dyskusja na ich temat ma się odbyć 18 maja. Minister poinformował podczas konferencji, że zostały one „przed momentem” wysłane na adresy e-mail organizacji związkowych i samorządowych.
Czarnek dodał, że 18 maja ma rozpocząć się bardzo ważna dyskusja na temat uatrakcyjnienia zawodu nauczyciela poprzez zwiększenie wynagrodzenia i zwiększenia etosu pracy nauczyciela.
Temu służą nasze propozycje
— podkreślił.
Jakie zmiany czekają nauczycieli?
O przesłanych propozycjach mówił na konferencji także wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski.
Propozycje, które zostały wysłane do organizacji związkowych oraz do korporacji samorządowych dotyczą całościowo zmian dotyczących pragmatyki zawodowej nauczycieli
— powiedział Piontkowski.
Ponieważ te elementy nazwane pragmatyką zawodową nauczycieli składają się z kilku rożnych obszarów, one są ze sobą powiązane, trzeba o nich rozmawiać łącznie. Stąd mówiąc o czasie pracy nauczycieli, tym tzw. tablicowym, czyli o tzw. pensum, należy jednocześnie rozmawiać o wynagrodzeniu nauczycieli
— wskazał wiceminister.
Jak mówił, „minister wyraźnie zaznaczył, że chcemy by nauczyciele godnie zarabiali”.
Ta zmiana będzie także powiązana ze zmianą czasu pracy. Będzie także propozycja czasu przejściowego, żeby nauczyciele mogli wybierać i zastanowić się, które z proponowanych rozwiązań z ich punktu widzenia będzie lepsze
— stwierdził.
Piontkowski podał, że MEiN opowiada się także za tym by znacznie uprościć system awansu zawodowego i uprościć system wynagradzania nauczycieli.
Te elementy ewidentnie są związane z podniesieniem wynagrodzenia. My uważamy, że warto całościowo podejść do tych tematów. Z tym się wiąże także kwestia oceny nauczycieli, czy kwestia urlopu
— wyjaśnił.
Według niego, najwięcej dyskusji pewnie będzie przy czasie pracy nauczycieli.
Tu będzie kwestia tych tzw. godzin tablicowych, ale także godzin, które nauczyciele spędzają przygotowując się do zajęć. Chcemy rozmawiać także o ewentualnym różnym spojrzeniu na nauczycieli pracujących w różnych miejscach w szkole
— poinformował Piontkowski.
„Świat się wokół nas zmienia”
Wskazał, że inaczej należy nieco oceniać nauczycieli przedszkoli, którzy w statystykach OECD pracują nawet więcej niż przeciętna krajów w tych statystykach.
W przypadku nauczycieli (przedmiotów – PAP) ogólnokształcących (…) nauczyciele tablicowych godzin mają zdecydowanie mniej
— zaznaczył.
Wiemy również o tym, że niektóre specjalności nauczycielskie nie wymagają tak dużego czasu przygotowania się do zajęć, czy sprawdzania klasówek. I to także powinno w jakiś sposób w tym całościowym systemie być zauważone
— dodał wiceminister.
Stąd propozycje, które wysłaliśmy z jednej strony konsumują propozycje, które do resortu wpływały w ostatnich kilkunastu, czy nawet kilkudziesięciu miesiącach, bo te reformy, które są za nami, które są w trakcie realizacji nie objęły wszystkich obszarów zmian. Dziś jest okazja do tego, abyśmy powrócili do tych tematów, które w ostatnim kilkunastu, a może kilkudziesięciu latach nie były tak naprawdę zmieniane. Świat się wokół nas zmienia i także trzeba się zastanowić w jaki sposób moglibyśmy zmienić pragmatykę zawodową nauczycieli
— powiedział Piontkowski.
Apel ministra Czarnka do dyrektorów i nauczycieli
Od 17 maja uczniowie klas IV-VIII szkół podstawowych, szkół ponadpodstawowych, placówek kształcenia ustawicznego i centrów kształcenia zawodowego przejdą na naukę w tzw. systemie hybrydowym. Od 31 maja wszyscy uczniowie i słuchacze będą się już uczyć stacjonarnie w szkołach i placówkach.
Chcę odnieść się do pewnych informacji, które słyszymy w przestrzeni publicznej od jakiegoś czasu. Pragnę przypomnieć, że zaraz po wydaniu rozporządzenia dotyczącego powrotu dzieci do szkół, również tego hybrydowego, od 17 maja, zaapelowaliśmy do dyrektorów szkół i do nauczycieli, aby w pierwszej kolejności skupić się na odbudowie wspólnoty, na odbudowie więzi pomiędzy uczniami, ale także między uczniami i nauczycielami, oczywiście z zachowaniem wszystkich innych funkcji szkoły
— powiedział we wtorek szef MEiN Przemysław Czarnek.
Wyraził przekonanie, że nauczyciele właśnie temu poświęcą swoje działania po powrocie uczniów starszych roczników do szkoły.
Dlatego tym bardziej nie rozumiemy, dlaczego gdzieś w niektórych mediach liberalno-lewicowych próbuje się stresować uczniów przed powrotem do szkoły
— podkreślił.
Chcemy, ażeby w pierwszej kolejności odbudowywać wspólnotę i więzi pomiędzy uczniami oraz między uczniami a nauczycielami, dlatego o to apelujemy. Proszę nie stresować uczniów przed powrotem do szkół, bo nie ma sensu się stresować. Uczniowie naprawdę tego powrotu od dawna oczekiwali. Ten powrót rzeczywiście będzie wielką przyjemnością. O to również się troszczymy
— przekonywał Czarnek.
Szef MEiN został zapytany o to, czy resort planuje zrewidować plany dotyczące przywracania nauki stacjonarnej.
Nie, sytuacja pandemiczna zdaniem służb medycznych, sanitarnych i epidemiologicznych pozwala na stopniowy powrót do nauki stacjonarnej, także roczników starszych (…)
— odpowiedział.
Dodał, że nauka stacjonarna jest zawsze lepsza niż zdalna.
mm/PAPA
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS