CZĘSTOCHOWA. Przy ulicy Łódzkiej powstała… samoobsługowa myjnia dla psów. Pierwsze czworonogi już z niej skorzystały. Niektóre musiały nawet swoje odstać w kolejce przyglądając się, jak ich psi koledzy zażywają kąpieli.
Samoobsługowa myjnia dla psów powstała przy ulicy Łódzkiej 52. Będzie ona czynna codziennie – przez 365 dni w roku. Można z niej korzystać o 8.00 do 22.00. Pomieszczenie, w którym znajduje się wanna dla czworonogów, jest zamykane, a zimą ogrzewane. Myjnia wyposażona jest też w schodki, dzięki czemu możemy bezpiecznie wprowadzić pupila do wanny. Jak przebiega wizyta w takim miejscu?
– Wprowadzamy psa po schodkach, zamykamy wannę i przyczepiamy pieska dedykowanymi zaczepami. Następnie wybieramy czas mycia, płacimy i przystępujemy do kąpieli. W tym celu wybieramy odpowiednie przyciski. Są one niemal identyczne, jak na myjni samochodowej – mówi Bożena Rybiałek, właścicielka samoobsługowej myjni dla psów.
Urządzenie automatycznie dozuje szampon oraz odżywkę w trakcie mycia. Jeśli chcemy mocniej namydlić psiaka, możemy zatrzymać czas. Do dyspozycji klientów jest też specjalistyczna suszarka, zainstalowana w maszynie.
�
– Dla wszystkich, którzy chcą upewnić się, że ich czworonożny członek rodziny będzie myty w czystych warunkach mamy bezpłatną funkcję dezynfekcji wanny – podkreśla Bożena Rybiałek.
Wanna do kąpieli jest sporych rozmiarów – spokojnie wykąpiemy w niej więc małego yorka, czy ogromnego doga niemieckiego. Średni czas mycia psa to ok 15-20 minut – w zależności oczywiście od rasy, wielkości i sierści czworonoga. Za minutę mycia trzeba zapłacić 3 złote.
– Jestem właścicielką psa i często spotykam się z ludźmi, którzy mają w domu pupila znacznych rozmiarów. Umycie go w warunkach domowych, to nie lada wyzwanie. Zwłaszcza takiego, który waży 20-50 kilogramów. Poza tym po kąpieli musimy liczyć się ze sporym bałaganem. Sierść będzie w każdym miejscu, do tego mokra podłoga. Zwykłą, domową suszarką nie wysuszymy owczarka niemieckiego, czy goldena. Stąd też pomysł na otworzenie samoobsługowej myjni dla psów. To wygoda dla właściciela i przyjemność dla pupila. W myjni samoobsługowej Wash Dog łatwo bowiem wprowadzimy pupila do wanny, skorzystamy z profesjonalnych kosmetyków, oraz suszarki dedykowanej do suszenia zwierząt. Dzięki temu właściciel i pupil wrócą do domu zadowoleni i nie zrobią w mieszkaniu niepotrzebnego bałaganu. Tego rodzaju punkty nie są niczym nowym za granicą. W Polsce – zwłaszcza w dużych miastach – również są coraz popularniejsze – tłumaczy Bożena Rybiałek.
Przy tej okazji warto wspomnieć, że tuż obok myjni znajduje się nowy salon groomerski, gdzie pracują dwie groomerski. Jedna z nich to Master Groomer z Ukrainy, zdobywczyni wielu nagród wystawowych i konkursowych.
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS