Jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych jest nadmierna prędkość. Wielu kierowców nie stosuje się jednak do przepisów i znaków drogowych, które określają dopuszczalne jej limity. Policjanci zatrzymali w nocy młodego mężczyznę, który w terenie zabudowanym jechał aż 117 km/h.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Płocku 2 listopada około godziny 2.15 na ul. Popłacińskiej zatrzymali do kontroli kierowcę audi. Młody mężczyzna jechał z prędkością 117 km/h, pomimo obowiązującego ograniczenia w terenie zabudowanym.
– Za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości, 18-letni obywatel Mołdawii stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Mężczyzna został ponadto ukarany wysokim, gotówkowym mandatem karnym, w wysokości 2 tys. zł – informuje asp. Krystyna Kowalska z KMP w Płocku.
Policjanci przypominają, że jeżeli osoba, której zatrzymano prawo jazdy, w okresie 3 miesięcy po raz kolejny zostanie zatrzymana w takich okolicznościach, jej czas zatrzymania dokumentu zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Kolejne zatrzymanie wiąże się już z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
– Nie zapominajmy również, że główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym, z winy kierujących, jest niedostosowanie prędkości do warunków na drodze oraz przekroczenie jej pomimo obowiązujących ograniczeń. Niezgodne z prawem zachowania zagrażają nie tylko kierującym i ich pasażerom, ale również pozostałym uczestnikom ruchu drogowego, szczególnie tym niechronionym. W przypadku potrącenia pieszego, nawet nieznaczne przekroczenie dopuszczalnej prędkości, zmniejsza szanse jego przeżycia – zwraca uwagę asp. Krystyna Kowalska.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS