1.
Lubią żałobę, listopad, rocznice, wspomnienia i sentymenty. Mapę cmentarzy i miejsc kaźni znają na pamięć, potrafią też surowo z niej egzaminować – tak jak w myśl jednej z narodowych legend ścigający popleczników niemieckiego wójta Alberta wojowie Łokietka wymyślili genialny w swej prostocie test na polskość („soczewica, koło, miele, młyn”), tak obecnie prawdziwy Polak powinien znać daty urodzin i śmierci „żołnierzy wyklętych”, ze wskazaniem na te drugie, rzecz jasna. Łupaszka, Bury, Lalek, Bruzda, Inka, Nil, miejsca straceń, nazwiska prokuratorów, kolejne stacje męczeńskich rajdów – tak się teraz składa egzaminy z patriotyzmu przed wymagającą komisją. Wystarczy nieopatrznie wypowiedziane słowo i z legitymacji prawdziwego Polaka nici.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS