Ku zdziwieniu wszystkich w 2019 r. gwiazda disco polo ogłosiła rozstanie ze swoim mężem. Fanów Pięknych i Młodych zapewniano, że stosunki w zespole pozostaną niezmienione. Niestety w styczniu 2020 r. eks-mąż wokalistki został wykluczony z zespołu po 10 latach wspólnego grania. Byli małżonkowie prali publicznie swoje brudy i wzajemnie się oskarżali. W końcu jednak każde z nich odnalazło nowego partnera.
W przypadku Narożnej było to raczej odbudowanie starej znajomości. W rozmowie z portalem Jastrząb Post gwiazda zdradziła, że Krzysztofa Byniaka zna od ponad 20 lat. Chodzili razem do szkoły, często siedzieli w jednej ławce i mieli wspólną grupę przyjaciół.
– Przyszedł czas, gdzie trafiliśmy na siebie w takim momencie życiowym, gdzie być może szukaliśmy nawet siebie w jakiś sposób. Dla mnie to jest przeznaczenie – wyznała Narożna, która w końcu czuje się spełniona jako kobieta i kochanka. Co ważne, jej dziecko również akceptuje ten związek.
Na pytanie o ślub dała do zrozumienia, że Byniak nie poprosił jej o rękę, ale wcale tego nie oczekuje. Przynajmniej w tym momencie.
– Nie czuję wewnętrznej potrzeby, aby zmieniać coś w aż taki sposób. Co będzie, to będzie, zobaczymy – mówiła 32-letnia rozwódka. Podobnie wypowiada się na temat powiększania rodziny.
– Nie mówię nie, bo nie wiem, co w głowie się pojawi gdzieś tam za jakiś czas. Jeżeli taka decyzja będzie, jeżeli tak się zdarzy, to nie będę płakała, tylko będę szczęśliwa. Zobaczymy, co los przyniesie – wyznała Narożna, która teraz chce poświęcać więcej czasu córce, która “przeżyła ciężki czas” po rozstaniu rodziców.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS