A A+ A++

“Mecz z Ukrainą zostanie poprzedzony minutą ciszy dla uczczenia pamięci żołnierza 1 Brygady Pancernej, który zmarł w szpitalu wskutek ugodzenia nożem w trakcie służby na granicy z Białorusią. Składam wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego. Cześć jego pamięci” – napisał w czwartek na portalu X Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, a jego decyzja przerodziła się w jedną z najbardziej wzruszających chwil na Stadionie Narodowych.

Zobacz wideo Michał Probierz nie czekał na pytania, sam się odpalił: Dajcie im spokój

Minuty ciszy na stadionach są różne: niektóre kończą się oklaskami, a na niektórych spóźnieni ludzie z popcornem nawet nie zatrzymują się przy wejściu na sektory, ale w tym przypadku z całą odpowiedzialnością można napisać, że Narodowy najpierw wstrzymał oddech, a później zaczął bić brawo bohaterom broniącym swych ojczyzn.

Mateusz Sitek został pod koniec maja zaatakowany nożem przez próbującego sforsować zabezpieczenia migranta i trafił do szpitala. Niestety, nie udało się go uratować. – Z przykrością informujemy, że 6 czerwca w godzinach popołudniowych w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, otoczony wsparciem rodziny i żołnierzy zmarł ugodzony nożem żołnierz 1 Brygady Pancernej. Pomimo udzielonej pomocy w rejonie bandyckiego ataku na granicy z Białorusią i wysiłków lekarzy, jego życia nie udało się uratować – poinformowało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Do ataku doszło nad ranem 28 maja w okolicach Dubicz Cerkiewnych. – Cios został zadany przez sprawcę z zaskoczenia, po przełożeniu ręki przez płot. Pierwszej pomocy udzieliła żołnierzowi funkcjonariuszka Straży Granicznej – przekazał w środowym komunikacie rzecznik prokuratury Piotr Antoni Skiba. Żołnierz najpierw trafił do szpitala w Hajnówce, a następnie został przewieziony do Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, gdzie zmarł.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDruga szansa Malukasa
Następny artykułMama mi powtarzała, że Wojtek marnuje mój czas. Miała racje