A A+ A++

Zbigniew Janasik to kolekcjoner i mecenas sztuki od lat związany z Koszalinem i tamtejszym środowiskiem artystycznym. Posiada wykształcenie politechniczne, a sztuka to jego olbrzymia pasja, która zresztą zrodziła się zupełnie nieoczekiwanie, gdy odniósł już biznesowy sukces w całkiem innej branży. Prowadził bowiem firmę budowlaną, która działała prężnie w wielu krajach Europy oraz w Azji. Wtedy zetknął się z twórczością Krzysztofa Rećko Rapsy – artysty, którego obrazy będą stanowiły główną część prezentowanej w pilskim BWA ekspozycji.

– Zakochałem się w jego obrazach – mówi Zbigniew Janasik. – Zacząłem kupować jego prace. Stało się to jakąś koniecznością i wkrótce zaważyło na moim dalszym życiu – mówi Z. Janasik, który… zamknął wielki biznes budowlany i całkowicie poświęcił się sztuce. Został marszandem. – Pomyślałem, że połączę przyjemne z pożytecznym i zajmę się promocją malarzy.

Tak został mecenasem m.in. Danuty Nawrockiej, czy Włocha Mirko Dematté; promował także twórczość nieżyjącego Ryszarda Lecha.

– Obcując blisko czterdzieści lat z malarstwem zetknąłem się z wieloma interesującymi artystami, ale „pod swoje skrzydła” zawsze brałem tylko tych, którzy szczególnie mnie zafascynowali, których poznałem osobiście i zaakceptowałem ich filozofię tworzenia. Musiałem być przekonany o talencie danego artysty, jego wyjątkowości, autentyczności. Musiałem czuć całym sobą, że tę twórczość należy wypromować, bo na to zasługuje.
Krzysztof Rećko Rapsa zmarł w czerwcu br. Pozostawił po sobie swoje dzieła – zachwycające kolorem, energią, strukturami.

To dzięki staraniom Janasika, Rapsa stał się jednym z najbardziej uznanych europejskich abstrakcjonistów w Azji. Wystawa jego malarstwa w 2013 r. w Seulu okazała się olbrzymim sukcesem. Artysta stał się najbardziej znanym współcześnie tworzącym polskim malarzem w Korei Południowej. Pisały o nim specjalistyczne, prestiżowe magazyny i czasopisma poświęcone sztuce. Rapsa dzięki przemyślanym działaniom promocyjnym Janasika stał się znany także we Włoszech i w krajach arabskich. Brał udział w wystawach w Rzymie, Mediolanie, Londynie, Katarze, Mińsku, ponownie w Seulu, Dageu, Doha. Sukcesem okazał się projekt „Rapsodia”, który łączył malarstwo Rapsy z inspirowaną jego sztuką poezją.

Advertisement

Drugim artystą, o którego pozycję na rynku sztuki od lat szczególnie zabiega Zbigniew Janasik, jest Ryszard Lech. To również nieżyjący już koszaliński artysta malarz i grafik uważany za prekursora malarstwa pikselowego. Artysta wypracował swój niepowtarzalny styl: jako pierwszy w sztuce wymyślił piksele, wiele lat przed ich pojawieniem się w obrazie komputerowym.

Wystawę prac Ryszarda Lecha pilskie BWA już prezentowało, teraz będzie okazja przypomnieć sobie te niesamowite dzieła – oczywiście część z nich.

Na liście artystów, których prace zobaczymy już 6 września w Pile są ponadto: Mirko Dematté, Danuta Nawrocka, Wiesław Stefan Fischbach, Władysław Lam, Leszek Rózga, Juri Jakovenko, Mirosław Jerzy Kin, Witold Nowicki, Wiktoria Ilina, Jan Siekiera, Zbigniew Murzyn, Park-Hyun-Ok., Aleksiej Bogustov, Waldemar J. Marszałek, Arkadiusz Wesołowski, Marek Łęgowski, Anna Orska, Danuta Tworke, Władysław Andrusiewicz, Tomasz Pławczyk, Kazimierz Rajkowski i Władysław Dembowski.

Advertisement
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUnijne spotkanie w Budapeszcie. Polska uczestnikiem bojkotu
Następny artykułMinisterstwo Zdrowia szykuje darmowe szczepienia dla kobiet w ciąży