Robert Lewandowski i Sebastian Haller to dwaj główni rywale w walce o lidera klasyfikacji strzelców. Przed 6. kolejką fazy grupowej Ligi Mistrzów obaj mieli po dziewięć trafień. Napastnik Ajaksu Amsterdam wyprzedził Polaka po wtorkowym meczu z Besiktasem Stambił (5:0). W nim strzelił swojego 10. gola w tym etapie rozgrywek, co sprawiło, że strzelał w każdym z sześciu meczów grupowych LM.
Sebastian Haller lepszy od Cristiano Ronaldo. Obiecująca statystyka Ligi Mistrzów
Tym sposobem właśnie Sebastian Haller pobił jeden z rekordów Ligi Mistrzów. Napastnik jest drugim piłkarzem w historii rozgrywek, “który strzelał gole we wszystkich sześciu meczach fazy grupowej” – informuje portal ze statystykami Opta Joe. Wcześniej dokonał tego tylko jeden zawodnik, a był nim Cristiano Ronaldo w sezonie 2017/18.
W tamtym sezonie, po zakończeniu fazy grupowej Cristiano Ronaldo miał o jednego gola od Hallera mniej. Przypomnijmy jednak, że Portugalczyk sięgnął wtedy po piąty w karierze puchar Ligi Mistrzów oraz stał się królem strzelców całych rozgrywek. Grający ówcześnie w Realu Madryt napastnik strzelił 15 goli. Czy Haller pójdzie tą samą drogą, co 36-latek?
Ajax Amsterdam po raz ostatni po puchar Ligi Mistrzów sięgnął w sezonie 1994/95. Zdobycie trofeum w bieżącym sezonie byłoby więc historycznym sukcesem. Holendrzy nie są jednak jedynym klubem, który ma szanse na wygraną. Fazę grupową ze świetnymi statystykami zakończył m.in. Liverpool, który wygrał wszystkie sześć meczów. W podobnej sytuacji jest Bayern Monachium, który w środę rozegra ostatnie spotkanie fazy grupowej.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
To będzie z kolei szansa dla Roberta Lewandowskiego, który być może zapisze się w historii LM w ten sam sposób co Ronaldo i Haller. Napastnik Bayernu Monachium jest wiceliderem klasyfikacji strzelców z dziewięcioma trafieniami na koncie, wcześniej strzelał w każdym z pięciu meczów. W ostatnim bezpośrednim starciu z FC Barceloną udało mu się zdobyć dwa trafienia. Oznacza to, że gdyby Lewandowski powtórzył swój wyczyn, wróciłby na pozycję lidera, a do tego zająłby pierwsze miejsce w statystyce zdobywających bramki we wszystkich sześciu meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mecz Bayern – Barcelona odbędzie się w środę o godz. 21:00.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS