Piłka nożna ma dwa oblicza. Jesteśmy w stanie oglądać niesamowite widowisko, z wieloma pięknymi bramkami i emocjami. Ale jest też to drugie, znacznie mroczniejsze, w którym nie dzieje się kompletnie nic. No prawie… bo tak jak w przypadku piłkarzy ligi chilijskiej, może dojść do trzech fatalnych strzałów, z których żaden nie leci w światło bramki.
Kurizoum. Piłkarze z Chile pokazują, jak nie powinno się strzelać
14 lutego w 2. kolejce chilijskiej Primera Division mierzyły się zespoły Nublense z Union La Calera. A więc zespół z 5. miejsca w tabli i drużyna ze środka (12. lokata) Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, ale w pamięci kibiców pozostanie sytuacja z 21. minuty.
Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl
Wtedy właśnie piłkarze gości przeprowadzili akcję z lewej strony boiska. Piłkę zagrano na drugą stronę, gdzie jeden z zawodników oddał pierwszą próbę strzału. Próba to odpowiednie określenie, bo nie trafił on czysto w piłkę i ta szczęśliwie wpadła pod nogi Matiasa Cavallerego. Ten “popisał się” niewiele lepszą próbą, bo zamiast uderzyć w futbolówkę, ta odbiła się od jego nogi. Skrzydłowemu udało się jeszcze odegrać ją do Mathiasa Vidangossy’ego. Jego uderzenie było najlepsze, bo trafił w piłkę, jednak ta wyleciała daleko od bramki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS