“Korowód cieni” to 12 monumentalnych figur przedstawiających m.in. płk. Łukasza Cieplińskiego, Witolda Pileckiego, Emila Fieldorfa. Pomnik jest prawdopodobnie największym w Polsce upamiętnieniem żołnierzy wyklętych. Kosztował ponad milion. Część środków przekazały fundacje utworzone przy państwowych firmach.
Uroczyste odsłonięcie pomnika odbędzie się w sobotę 3 września. Romuald Rzeszutek ze stowarzyszenia Klub Historyczny „Prawda i Pamięć”, inicjator budowy monumentu, informuje, że na uroczystościach spodziewa się m.in. premiera Mateusza Morawieckiego.
Sześć lat przygotowań i realizacji
Jak mówi Romuald Rzeszutek, przygotowania do odsłonięcia pomnika trwały sześć lat: przygotowania zajęły trzy lata, kolejne trzy – realizacja. Pomnik powstawał etapami. Tworzą go trzy elementy stanowiące całość. Najwyższa, środkowa część to granitowa kolumna o wysokości ok. 6,5 m. Ta część pomnika została nazwana przez jego twórcę, rzeźbiarza Józefa Opalę, drzewem życia. Kolumnę zwieńcza odlany z brązu orzeł w zamkniętej koronie z krzyżem. Wokół kolumny ustawiono ponaddwumetrowe rzeźby przedstawiające postaci żołnierzy niezłomnych. Początkowo inicjatorzy pomnika planowali postawienie siedmiu lub dziewięciu rzeźb. Udało się zebrać środki na upamiętnienie 12 osób, które stanęły w trzyosobowych grupach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS