W Sądzie Apelacyjnym w Katowicach za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości nie było ani jednego wiceprezesa, bo śląscy sędziowie nie chcieli współpracować z namiestnikami Zbigniewa Ziobry. W poniedziałek 15 lipca to się zmieni.
Sąd Apelacyjny w Katowicach to najważniejsza instytucja wymiaru sprawiedliwości w województwie śląskim. Pracujący tam sędziowie orzekają w najbardziej skomplikowanych sprawach i oceniają wyroki wydane w sądach okręgowych w Katowicach, Gliwicach, Bielsku-Białej, Sosnowcu, Częstochowie i Rybniku. Decydują o prawomocności orzeczeń.
Adam Bodnar powołał wiceprezesów Sądu Apelacyjnego w Katowicach
W czasie rządów PiS Zbigniew Ziobro, ówczesny minister sprawiedliwości, dwukrotnie powołał prezesa Sądu Apelacyjnego w Katowicach arbitralnie, bez konsultacji ze środowiskiem sędziowskim. Efekt tego był taki, że przez siedem lat śląscy sędziowie nie chcieli współpracować z jego namiestnikami. Prezes Witold Mazur (powołany w 2017 r.), a potem prezes Katarzyna Frydrych (powołana w 2023 r.), kierowali sądem w pojedynkę, bo nikt nie chciał zostać ich zastępcami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS