A A+ A++

Pierwsza sesja kwalifikacyjna do sobotniego sprintu zaczęła się tak, jak większość tego sezonu. Na czele stawki znalazł się Max Verstappen z czasem 1:28.601, bezpośrednio przed dobrze radzącym sobie w piątek w Miami Oscarem Piastrim oraz Charlesem Leclerkiem.

Czwarty Sergio Perez i piąty Carlos Sainz tracili do prowadzącego Holendra poniżej 0.1 sekundy, co zwiastowało nam bardzo dobrą walkę o czołowe pozycje podczas ostatniej części piątkowych kwalifikacji.

Po pierwszych przejazdach w strefie spadkowej znajdowali się kierowcy Williamsa, Haasa oraz Daniel Ricciardo.

Po drugich okazało się, że najszybsi na torze są kierowcy McLarena, którzy dostali do swoich bolidów przed Grand Prix Miami zupełnie nowy pakiet, który na ten moment zapowiada się obiecująco dla ekipy z Woking.

Kierowcy Haasa oraz Ricciardo zdołali jednak ostatecznie uciec „spod topora”, wypychając z kwalifikacji do sprintu kierowców zespołu Stake oraz Pierre’a Gasly’ego.

W wewnętrznej walce Williamsa po raz pierwszy w tym sezonie lepszy okazał się Logan Sargeant, który wyprzedził Alexa Albona po tym, jak Tajowi zostało usunięte najszybsze okrążenie za przekroczenie limitów toru.

Podczas końcowej części SQ1 doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji między Valtterim Bottasem a Piastrim. Kiedy kierowca McLarena zbliżał się do pokonania pierwszego zakrętu został bezlitośnie zablokowany przez Fina, który nie zjeżdżając z optymalnej linii wyścigowej niemal nie doprowadził do wypadku między dwójką zawodników. Za ten incydent kierowca Stake prawdopodobnie dostanie karę.

Druga sesja kwalifikacyjna do sprintu ponownie była udana dla McLarena. Lando Norris zdobył pierwszą podczas tej sesji wykręcając okrążenie w czasie 1:27.597, wyprzedzając drugiego Pereza o ponad 0.2 sekundy i trzeciego Leclerca o prawie 0.4 sekundy.

Do małego zaskoczenia doszło jednak w dalszej części tabeli. Kierowcy Mercedesa, czyli George Russell i Lewis Hamilton nie zdołali awansować do sesji SQ3 osiągając 11. i 12. pozycję, nie mając tempa podczas sesji rozgrywającej się na pośrednich oponach.

Razem z kierowcami zespołu z Brackley z kwalifikacji odpadli Esteban Ocon, Kevin Magnussen i Yuki Tsunoda, który po raz kolejny prezentuje się gorzej od Ricciardo po wymianie podłogi w jego bolidzie przed Grand Prix Chin.

W SQ3 kierowcy zdecydowali się przejechać tylko jedno szybkie okrążenie na miękkich oponach, ze względu na wysoką temperaturę nawierzchni w Miami, która niemalże „pali” opony.

Wyniki podczas ostatniej sesji okazały się zaskakujące. Najszybszy okazał się Verstappen, który wyruszy z pierwszego pola przed Charlesem Leclerkiem. Holender był zaskoczony zdobyciem pole position do jutrzejszego sprintu twierdząc, że okrążenie które przejechał w SQ3 było „okropne”.

W drugim rzędzie ustawią się Perez oraz Ricciardo, który bardzo dobrze poskładał swoje okrążenie i zdołał pokonać kilku rywali z lepszymi bolidami.

Za jego plecami znaleźli się bowiem Sainz i Piastri, którzy podczas wcześniejszych sesji byli bardzo szybcy. Kompletnie w SQ3 posypał się również Norris, który był szybszy jedynie od Hulkenberga.

Wyniki kwalifikacji do sprintu

Przeczytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVerstappen wygrał sprint kwalifikacyjny, Mercedes nawet nie awansował do SQ3
Następny artykułKierowcy Ferrari i McLarena otrzymali nowe komponenty silnikowe