Autobus Somua Six z 1932 roku został sprowadzony do Warszawy z Holandii i dzięki pracownikom zajezdni MZA “Stalowa” oraz specjalistom z firmy Abcar Oldtimers przeszedł rewitalizację. Pojazd odtworzono do stanu z roku 1928, kiedy pierwsze francuskie autobusy marki Somua zadebiutowały na ulicach stolicy.
– Autobusy Somua były wizytówką przedwojennej Warszawy. Były to wówczas najnowocześniejsze autobusy świata, a pojazdy w wersji produkowanej dla Warszawy były luksusowo wyposażone w skórzane fotele i mahoniowe obicia ścian oraz sufitów. Wersja paryska była dużo uboższa – wyjaśnił Adam Stawicki ze stołecznych MZA. – Przedwojenne warszawskie Somuy można oglądać w zachowanych filmach fabularnych i dokumentalnych z lat 30. – dodał.
II Wojnę Światową przetrwały trzy modele Somua, które po naprawach służyły do 1949 r. Żaden z oryginalnych warszawskich pojazdów nie zachował się do dziś – zostały zezłomowane pod koniec lat 40.
Autobusy w Warszawie mają 100 lat
Zaczęło się w 1920 r., kiedy do Warszawy dojechały kupione w Austrii i w Niemczech autobusy Saurer i Benz. – Na początku wspomogły polską armię w odparciu bolszewików podczas Cudu nad Wisłą. Później zaś wyruszyły na trasy łączące przedmieścia stolicy – wspominają przedstawiciele MZA.
Pod koniec dwudziestolecia międzywojennego flota warszawskich autobusów miejskich liczyła 128 pojazdów, w tym francuskich Somua, niemieckich Mercedesów, czy polskich ale produkowanych na amerykańskiej licencji Chevroletów. Na początku lat 40. po warszawskich drogach miało kursować niemal 400 autobusów. Ponad setkę z nich stan … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS