A A+ A++

Adam Niedzielski swoje wystąpienie rozpoczął od przywołania sytuacji epidemiologicznej w Europie, która obecnie zmaga sie z trzecią falą pandemii. Na tym tle, jak powiedział minister zdrowia:

– Sytuacja w Polsce w ostatnim czasie wygląda stabilnie. Nie mamy żadnego drastycznego skoku zachorowań, nie mamy dynamicznego wzrostu zgonów czy obłożenia szpitalnego. Poziom zajętości respiratorów i łóżek waha się poniżej 50 proc.

Zobacz także

Uczniowie wracają do szkół

Co zatem z obostrzeniami. Tu nie zmienia się wiele, poza sytuacją najmłodszych uczniów szkół podstawowych.

– Ważąc wszystkie za i przeciw oraz opierając się na modelach prognostycznych doszliśmy do wniosku, że krokiem, który możemy wykonać, jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach 1-3. – zakomunikował Adam Niedzielski. 

Minister edukacji – Przemysław Czarnek – wyraził pełne przekonanie, że Polska jest gotowa do powrotu nauczania stacjonarnego w najmłodszych klasach szkoły podstawowej od 18 stycznia.

Decyzja ma być wynikiem szeroko zakrojonych konsultacji, które jasno wskazują, że koszty ponoszone przez najmłodszych są zbyt wysokie, by nadal utrzymywać kształcenie zdalne w wypadku edukacji wczesnoszkolnej.

– Szkody z nieprzebywania uczniów z klas 1-3 w grupie rówieśniczej, nie równoważą w naszej ocenie ryzyka pandemii – tłumaczył minister zdrowia.

Co z wyższymi klasami? Minister poinformował, że decyzje zapadną dopiero w lutym.

Co z pozostałymi obostrzeniami?

– Mamy sytuację niejednoznaczną – na zewnątrz impulsy wskazujące na rozwój trzeciej fali pandemii w Europie, a z drugiej strony stabilną sytuację w Polsce – tłumaczył Adam Niedzielski.

Oznacza to, że pozostałe restrykcje utrzymane zostają do 31 stycznia.

Obserwuj nasz serwis na:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOd 18 stycznia dzieci wracają do szkół. Ale nie wszystkie klasy
Następny artykułWUM ukarany za szczepienie celebrytów. “Drastyczne nadużycie władzy”