Jan Krzysztof Duda jest obecnie bez wątpienia najlepszym polskim szachistą i należy w tym sporcie do absolutnej światowej czołówki. Jako pierwszy z Polaków wygrał Pucharu Świata FIDE, co jest szachowym odpowiednikiem Igrzysk Olimpijskich. Dziś nasz arcymistrz znów jest na ustach całego środowiska szachowego. Tym razem jednak nie ze względu na swoje osiągnięcia sportowe, a ze względu bardzo ważny gest.
JanKrzysztof Duda wziął niedawno udział w mistrzostwach świata w szachach błyskawicznych. Choć tym razem nie powtórzył sukcesu sprzed kilku lat i nie stanął na podium, to i tak było o nim głośno. Polski szachista po jednym z meczów nie podał ręki swojemu przeciwnikowi – Denisowi Chismatułlinowi, rosyjskiemu mistrzowi, który wielokrotnie podkreślał swoje wsparcie dla polityki Władimira Putina.
Polak w ten sposób zaprotestował przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę i faktowi dopuszczeniu do zawodów szachistów, którzy popierają działania rosyjskiego prezydenta.
O zachowaniu Polaka w pochwalnym tonie wypowiadają się branżowe zachodnie media. Z kolei w Rosji czyn Dudy spotkał się z krytyką, oburzeniem i próbą wyszydzenia.
Sam Jan Krzysztof Duda, od samego początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, sprzeciwia się działaniom agresora i wspiera Ukraińców. Zaangażował się w działalność charytatywną – m.in. ofiarował na aukcję jeden ze swoich mistrzowskich medali.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS