A A+ A++

Przed tygodniem to AS Monaco pewnie wygrał 3:1 u siebie z Trabzonsporem. Teraz jednak role się odwróciły i zespół z Księstwa został całkowicie rozbity przez gospodarzy, który zlali francuską ekipę 4:0. Strzelanie w tym spotkaniu rozpoczęło się od jednego z najbardziej kuriozalnych samobójów w ostatnich tygodniach.

Zobacz wideo
Lewandowski jak duch. Ta sytuacja mówi wszystko

Bramkarz AS Monaco trafił w swojego obrońcę i tak Trabzonspor wyszedł na prowadzenie

Pierwsza połowa spotkania w Trabzonie była wyrównana i nawet z momentami lekkiej przewagi AS Monaco. Ekipa z Francji jednak nie potrafiła tego wykorzystać, a gdy wydawało się, że do przerwy pozostanie bezbramkowy remis, wydarzyła się rzecz całkowicie absurdalna.

Piłka została wycofana do bramkarza gości, Alexandera Nubela, który nienaciskany chciał z pierwszej piłki zagrać na lewą stronę. Pech chciał, że ta trafiła w stojącego kilka metrów od niego kolegę zespołu Malanga Sarra. Defensor mógł tylko pozostało patrzeć, jak odbita od niego piłka leci prosto do bramki i daje prowadzenie gospodarzom.

To trafienie ewidentnie podłamało AS Monaco, które po przerwie w zaledwie 12 minut straciło dwie kolejne bramki. W 48. minucie na 2:0 trafił Vitor Hugo, a dziewięć minut później na 3:0 podwyższył Enis Bardhi. Goście z Księstwa Monako nie potrafili odpowiedzieć na bramki Trabzonsoporu. Wynik na 4:0 ustalił w 69. minucie Trezeguet, czym przypieczętował imponującą wygraną tureckiej ekipy.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Trabzonspor – AS Monaco 4:0

Bramki: 44′ Sarr (sam.), 48′ Vitor Hugo, 57′ Bardhi, 69′ Trezeguet.

Ten wynik sprawia, że w grupie H Ligi Europy wszystko jest możliwe i każda z drużyn ma szanse na wyjście z grupy, po ostatnich rezultatach. W drugim spotkaniu tej grupy Ferencvaros pokonał u siebie 2:1 Crvenę Zvezdę. Pierwsze rozstrzygnięcia mogą zapaść w 5. serii gier, gdy Ferencvaros podejmie AS Monaco, a Crvena Zvezda zagra u siebie z Trabzonsporem.

Tabela grupy H po 4. kolejce Ligi Europy:

  1. Ferencvaros 9 pkt, bramki 7:7,
  2. Trabzonspor 6 pkt, bramki 9:7,
  3. AS Monaco 6 pkt, bramki 4:6,
  4. Crvena Zvezda 3 pkt, bramki 6:6.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNetflix zapowiada abonament z reklamami. Wiemy, ile będzie kosztował
Następny artykułUM Suwałki: 70-lecie SOSW