A A+ A++

Okazuje się, że chętnych na bieganie nago po łące może być wielu. Dowodem na to jest wystawa fotografii, którą można będzie oglądać w Fabryce Norblina.

– Jest coś niezwykłego w fotografowaniu nagości. Relacja, w którą wchodzę z osobą fotografowaną, to bardzo czuła i delikatna więź – mówi nam Natalia Miedziak-Skonieczna, autorka wystawy “Ciałobrazy”, która otwiera się 30 czerwca w Fabryce Norblina.

Chętnych do pozowania szukała na grupie facebookowej skupiającej osoby biegające nago po łące. Powstała dwa lata temu, liczy 472 członków. Do pozowania chętnych było wiele osób. – Przychodzą córki, które zabierają swoje mamy, czasem są mamy, które zabierają nastoletnie córki, są przyjaciółki, pary, mężowie z żonami, grupy koleżanek – mówi autorka wystawy. – Każdy mógł i może wziąć udział w moim projekcie. Na wystawie będę pokazywać jedne z pierwszych i najważniejszych dla mnie zdjęć.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMedia: Barca idzie na całość ws. “Lewego”
Następny artykułLis nie będzie zapraszany na antenę TOK FM!