A A+ A++

Było ciemno, gdy oddział piechoty 47. brygady pędził na swoją pozycję, najwyraźniej w opancerzonych ciężarówkach. Nagle w pobliżu rozległ się huk wystrzałów, wysiadająca piechota bardziej wymacała niż zobaczyła wejście do swojej zimnej, błotnistej pozycji bojowej. — Do okopu! Do okopu! — krzyczał jeden z żołnierzy.

W świetle dziennym widać, jak niebezpiecznym miejscem jest okop dla żołnierzy piechoty. Głębokość tego pozwalała co najwyżej na to, żeby w nim przykucnąć. Cienka linia drzew, która otaczała okop, została poszarpana przez pociski. Pola ze wszystkich stron były szeroko otwartymi połaciami błota.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJaworzno szykuje się na 32. Finał WOŚP
Następny artykułWszystko stało się jasne! Probierz ocenił szanse Polaków w barażach o Euro 2024