A A+ A++

W niedzielę obecny prezes PZPN poinformował o prośbie, jaką otrzymał od trenera Polaków.

“Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z @pzpn_pl z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem” – czytamy na twitterowym koncie Cezarego Kuleszy.

Jak donoszą media, Sousa otrzymał ofertę z brazylijskiego klubu Flamengo Rio de Janeiro i poprosił o natychmiastowe rozwiązanie kontraktu z PZPN.

Nagły zwrot w sprawie

Początkowo mówiło się, że to Jorge Jesus mógłby poprowadzić Flamengo. Prolemem pozostawał jego kontrakt z Benfiką Lizbona. Teraz media informują, że w ciągu najbliższych godzin Jesus zostanie zwolniony z Benfiki którą obecnie prowadzi. Władze klubu ponoć uznały, że pod jego kierownictwem odrobienie strat do Porto i Sportingu, które zajmują dwa pierwsze miejsca w tabeli, jest niemożliwe.

Portal Observador powołał się na wypowiedź Jesusa, który ponoć przekazał, że jego współpraca z Flamengo jest wciąż możliwa.

Gdyby to faktycznie Jorge Jesus został nowym selekcjonerem Flamengo, to tym samym Paulo Sousa zostałby na lodzie, gdyż jego dalsza współpraca z polską kadrą wydaje się być obecnie niemożliwa.

Nadzwyczajne posiedzenie PZPN

W środę odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej. O decyzji prezesa PZPN poinformowano w mediach społecznościowych.

“Prezes PZPN Cezary Kulesza zwołał na środę, 29 grudnia 2021 roku nadzwyczajne posiedzenie Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej” – czytamy na oficjalnym koncie związku na Twitterze.

Czytaj też:
Zamieszanie wokół Sousy. “Lewandowski jest zszokowany”
Czytaj też:
Tomaszewski: Dziwię się prezesowi PZPN, że nie przyjął dymisji

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Pandemia nie odpuszcza”. Kraków bez Sylwestra
Następny artykułCo stało się z pieniędzmi partii Giertycha? Dziennikarz przypomniał zapomnianą aferę