Jak zaznaczył, Piotr Konopka, jeżeli prognozy pogody się sprawdzą, to faktycznie to obniżenie temperatury i opady spowodują pogorszenie się i tak nienajlepszych warunków w wyższych partiach gór.
Można się tam spodziewać oblodzeń i to takich przykrych, takiej cieniutkiej polewy lodowej na wielu ścieżkach w wyższych partiach, bo ta izoterma zero ma wędrować bardzo nisko, więc te oblodzenia razem z nią mogą wystąpić też nisko – podkreślił.
Pytany o to, gdzie może wystąpić mróz stwierdził, że bardzo możliwe, że już nawet od wysokości Hali Gąsienicowej, a kto wie, czy we wczesnych godzinach rannych nie niżej. To, co było jeszcze wczoraj suchą wygrzaną słonkiem skałą, będzie pokryte lodową polewą, no a wyższe partie, które były pokryte starszym, zlodowaciałym śniegiem będą te warstwy białego puchu twardnieć i będą jeszcze bardziej śliskie niż do tej pory – wyjaśnił.
Jak przyznał, w takich trudnych warunkach nie pomogą nawet raki, nie będzie możliwości, aby przyczepiły się do takiej cienkiej warstwy lodu.
Wydaje się, że trzeba być już dużej klasy koneserem, żeby z tego sprzętu w takich warunkach skorzystać z jednej strony, z drugiej strony każdy koneser wie, że w tych warunkach na góry trzeba patrzeć z dołu i z daleka i z tymi wyższymi partiami warto sobie dać spokój, aż warunki się poprawią – zaznaczył Piotr Konopka.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS