A A+ A++

Wielu wezwanych skarży się na nagłość mobilizacji i sposób dostarczenia wezwań. – Do moich rodziców przyszli o godzinie 2.15, ponieważ tam jest mój adres zameldowania. Panowie dobijali się do drzwi, bo rodzice spali. Wystraszyli się, kiedy ktoś zaczął w środku nocy pytać o mnie – mówi w rozmowie z “Gazetą Wrocławską” Konrad Potrzebowski, jeden z wezwanych. Rezerwista zwraca uwagę, że prowadzi … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAndroid EMUI cz3 Chrome i bezpiecznie?
Następny artykułZadziwiające maszyny na niesamowitym poziomie