Na nieszczęście, najbliższe kilka tygodni będą początkiem ostatnich wydarzeń przed końcem świata. Od zeszłego roku starałem się na różne sposoby powiadamiać moich przyjaciół, krewnych i znajomych o nadchodzących katastrofach.
WSZYSCY zareagowali na moje słowa z niedowierzaniem. Uznali mnie za wariata. Nie chcieli nic wiedzieć. To jest zrozumiałe – człowiek, który jest daleko od Boga, nigdy nie chce słyszeć złych wiadomości. Taki człowiek woli plotki, pogawędki o piłce nożnej, kobietach, o cokolwiek innym, ale nie o wydarzeniach, zsyłanych przez Boga. Na nieszczęście, wydarzenia te staną się jednocześnie ich KARĄ. Kiedy rozmawiałem o tym z jednym świątobliwym Starcem, ten nakazał mi, żebym NATYCHMIAST przestał powiadamiać ludzi. „Musisz przygotować swoją własną duszę”, – powiedział mi – „ponieważ NIKT nie wie, co może się wydarzyć jutro. Ufaj Bogu i wstawiennictwu Świętych, zwłaszcza Najświętszej Bogurodzicy.” „Obecne pokolenie”, – powiedział mi Starzec, – „odeszło od Boga, od Boskiej Łaski. Każdy z nas myśli, że może zrobić wszystko i jest w stanie osiągnąć sukces bez pomocy Boga – najważniejsze jest, aby technologie były na najwyższym poziomie, a portfel pełen pieniędzy, wtedy wszystkie problemy zostaną rozwiązane. Ale właśnie ten postęp techniczny nas zniszczy !!!” (Starzec powiedział mi, że Rosjanie mają tajną broń, dzięki której mogą zniszczyć całe kraje, jak zabawki dla dzieci). Bracia moi, kiedy odwiedziłem tego Starca, to zacząłem z nim rozmawiać o nadchodzących wydarzeniach. Zrozumiał on moje intencje i powiedział, że ta wiedza nie przyniesie mi ŻADNEJ duchowej korzyści – zaspokoję tylko swoją grzeszną ludzką ciekawość. NALEGAŁEM I wówczas Starzec powiedział, że o niektórych rzeczach poinformować (a dla większej dokładności NAPISAĆ) tych ludzi, którzy myślą w ten sam sposób jak ja i odczuwają taki sam niepokój. Kiedy wychodziłam od Starca, CAŁY DRŻAŁEM. Jeśli przynajmniej połowa tych wydarzeń rzeczywiście nastąpi, to można powiedzieć tylko jedno – TO KOSZMAR !!!!!!!!!!!! Dziś lub jutro, gdy trochę dojdę do siebie, obiecuję wam opowiedzieć wszystko, co powiedział mi Starzec i o czym pozwolił mi napisać, aby nie straszyć narodów, nie wywołać fali defetystycznych nastrojów. (Nie bójcie się, nic złego się Grecji nie stanie, jej terytoria nie zostaną podbite, ale będzie to tragedia i kara nie dla kraju, ale dla jej mieszkańców małej wiary). (W ten sposób Bracia moi, ten Starzec, emerytowany kapłan, zaczął swoje pouczenia. Chociaż jestem na nogach od 6 rano i bardzo zmęczony, jednak zacznę pisać. Mówię „zacznę”, bo będzie to duże i długie pisanie). Wszystko, o czym pisali Święci naszej Cerkwi, wydarzy się dokładnie w najdrobniejszym szczególe. Starzec powiedział, że w młodości czytał proroctwa Świętego Kosmy z Etolii i był zdumiony. Zaczął się modlić i prosić Boga (wtedy jeszcze nie zdawał sobie sprawy z wagi prośby), aby mu objawił, kiedy nastąpią przewidywane wydarzenia. Ale odwiedziwszy Górę Athos i po rozmowie z pewnym starcem, zdał sobie sprawę ze swojego błędu. Tylko Pan Bóg decyduje, kto jest godny łaski objawienia. I oto pewnego wieczoru, kiedy starzec się modlił (był to dzień, w którym Turcy zabili Cypryjczyków Solomosa i Izaaka (1)), przed oczami jego wewnętrznego spojrzenia, jak klisza filmowa, zaczęły się rozwijać nadchodzące wydarzenia. (Jestem pewien, bracia, że w tym miejscu starzec ukrył przede mną coś nieprzyjemnego). Przepowiednie pewnego pana Gieorgija (pol.-Jerzego) o siedmiu wojnach, które zostały zapisane i rozpowszechnione przez pewnego brata, okazały się prawdziwe. Każda z wojen będzie jeszcze bardziej brutalna niż poprzednia. Do każdej z wojen będzie przystępować coraz więcej państw i w ten sposób wojna będzie obejmować coraz większy obszar globu. Między wojnami będą okresy pokoju. Mieszkańcy państw, zaangażowanych w wojny, będą modlić się do Boga o pomoc, ale ich modlitwy nie zostaną wysłuchane. Mieszkańcy państw nieuczestniczących w wojnach nie będą przejmować się nieszczęściami swoich sąsiadów, ale będą dążyć do wojny i zniszczenia, aby zemścić się na swoich wrogach. W końcu wojna opanuje cały świat. Wszędzie zapanują głód, zniszczenia, nieszczęścia, zamieszki, grabieże i choroby. Pierwsza z wojen miała miejsce w Gruzji (08.08.08 – red. „NK”) (Chyba chodzi o rok 2008). Grecja odda swoją armię do dyspozycji władzy przyszłego wybranego Cara. Rosja wytrzyma kolejną prowokację – atak ze strony Gruzji i tym razem zniszczy Gruzję całkowicie. Niestety, straty ludności cywilnej Gruzji będą przerażające. Podczas gdy Rosjanie będą walczyć w Gruzji, Ukraińcy, podburzani przez Amerykanów, zaczną też ordynarnie prowokować Rosję. Turcja pozwoli amerykańskim statkom i samolotom wchodzić w jej cieśniny i przestrzeń powietrzną, aby atakować Rosję. Od tej chwili rozpocznie się odliczanie czasu dla Turcji. Rosjanie bardzo szybko pokonają Ukraińców (a mówiąc ściślej, niewielu Ukraińców zgodzi się walczyć z Rosjanami) i będą z radością witani przez mieszkańców ukraińskich miast. Po raz pierwszy nad Ukrainą i Morzem Czarnym odbędą sie bitwy powietrzne między Rosjanami i Amerykanami i Rosjanie odniosą DRUZGOCĄCE zwycięstwo. W Turcji zostanie ustanowiona dyktatura i jednocześnie wybuchnie powstanie Kurdów. Nastąpi światowy kryzys gospodarczy. Systemy gospodarcze państw będą się zawalać jeden po drugim, wstrzymane zostaną płatności, dojdzie do zamieszek ludności na gruncie ekonomicznym, a mieszkańcy Europy odmówią służby wojskowej. (Oto główny znak wiarygodności proroctw: moja rozmowa ze Starcem miała miejsce we wrześniu 2007 roku). W następnym roku o tej samej porze, a najpóźniej w październiku (zapomniałem powiedzieć, że kiedy mówię „w przyszłym roku” to mam na myśli „w tym roku”, bo rozmowa miała miejsce w 2007 roku). Ameryka i Izrael zaatakują Iran … (jeśli to się jeszcze nie wydarzyło, to znaczy, że Pan Bóg wciąż jest cierpliwy, ale wszystko zmierza ku temu. – red. „NK”) Wojna zacznie się od dołu, z powodu błogosławieństwa chroniącego Grecję. Ale wojna będzie toczyć się w naszym bezpośrednim sąsiedztwie: Albania, Chorwacja, Bośnia, Ameryka i NATO będą walczyć przeciwko Serbii i Rosji. W Grecji w ciągu kilku tygodni upadnie rząd i pójdziemy do urn. I oto w tym momencie zaatakuje nas rządząca junta Turcji. (Mam nadzieję, że wszystkie przepowiednie, które podałem, nigdy się nie spełnią, Starzec okaże się, że był w złudzeniu, a ja – łatwowierny, który łatwo w nie uwierzył). Kiedy te wydarzenia nadejdą, pamiętajcie o dwóch rzeczach: nigdy nie zdradzajcie, nigdy nie wyrzekajcie się CHRYSTUSA i OJCZYZNY. (Czasy są teraz trudne, pojawiło się wielu fałszywych proroków, więc MUSIMY uważać na wszystko, co słyszymy lub czytamy. Nie wiem, czy mi też można ufać. Niech czas pokaże, co jest prawdą, a co nie. Starzec powiedział mi, że ten, który podaje dokładne daty – na przykład, że 10 czerwca 2007 roku wydarzy się to i to, jest wyraźnie w złudzeniu i nie powinniśmy brać takich słów na wiarę … W proroctwach Świętych może być mowa o nieszczęściach i cierpieniach, ale we wskazanym czasie nadchodzi uciszenie i pokój. Bóg kocha swoje stworzenie, daje mu możliwość znów się „podnieść”. A w fałszywych proroctwach mówi się tylko o kolejno zmieniających się katastrofach, ale nie ma mowy o możliwości uratowania się. Teraz będę nadal podawał proroctwa, dotyczące wydarzeń militarnych i pokoju, o tym, co stanie się z Grecją, a zwłaszcza z nami, Grekami i co należy robić, aby się uratować). Morze Czarne stanie się Rosyjskim Jeziorem po podboju Turcji. (Turcja będzie pierwszym krajem, który przetestuje na sobie tajną rosyjską SUPER BROŃ). Rosjanie, napotykając opór Turków i spiesząc się z ich pokonaniem, zanim NATO zdąży udzielić Turcji pomocy, całkowicie zniszczą ten kraj. Jeszcze wcześniej Rosjanie wkroczą do Gruzji, Ukrainy, Armenii i Azerbejdżanu, odpierając wojska amerykańskie. Na północy Rosjanie napadną na kraje skandynawskie – Finlandię, Szwecję, Norwegię i podbiją je. Stanie się tak dlatego, bo choć formalnie państwa te pozostaną neutralne, to właśnie z ich terytorium zadany zostanie pierwszy poważny cios Rosji, którego ofiarami będą cywile. Kara, która spadnie na te kraje, przerazi całą ludzkość. Następnie Rosjanie wejdą do Polski, Czech, Słowacji, Rumunii i Mołdawii. Ludność prawosławnych krajów bałkańskich zbuntuje się, obali swoich skorumpowanych władców i zawrze sojusz z Rosją. Będą to Serbowie i Rumuni, ale nie Bułgarzy. Następnie Rosjanie pomaszerują na południe, aby pomóc swoim arabskim sojusznikom, a zwłaszcza Irańczykom w wojnie z Amerykanami. Amerykanie do tego czasu, po zaciętej walce, zajmą całe wybrzeże Iranu, ale nie będą w stanie posuwać się w głąb lądu, ponieważ Persowie będą desperacko się opierać. Rosjanie przemaszerują przez całą Persję i pokonają siły USA-NATO. Następnie zaatakują Irak, Syrię, Jordanię, Liban, Kuwejt i w końcu Izrael. W tym czasie Stany Zjednoczone i Izrael podejmą pierwszą próbę użycia broni jądrowej, ale Rosjanie ją zneutralizują. Spowoduje to przerwy w dostawie energii i komunikacji na całym świecie. Następnie Rosjanie wejdą do Egiptu i przejmą Kanał Sueski. Podczas ofensywy na Bliskim Wschodzie wojska rosyjskie przejdą też przez Grecję, ale nie wyrządzą Grekom najmniejszych szkód. Ponadto przez Grecję wojska przejdą bardzo szybko. Ta zdolność szybkiego przemieszczania dużej liczby żołnierzy na duże odległości będzie wielką przewagą Rosjan. Będzie to możliwe dzięki powietrznym aparatom o nowej, nieznanej konstrukcji, podobnej do latających spodków. Następnie Rosjanie wkroczą na Bałkany, aby pomóc Serbom w walce z atakującymi ich siłami NATO, a także muzułmańskich i katolickich państw bałkańskim i odniosą zwycięstwo. Złamie Rosjan i zmusi ich do podziału sił tylko jedna rzecz – ZDRADA Chińczyków. Choć początkowo Chiny będzie stał po stronie Rosji, to po pewnym czasie uwiedzione największą łapówką w historii – władzą nad terytorium całej SYBERII, Chińczycy wycofają swoje wojska, a co gorsza pozwolą aliantom zadać Rosjanom cios w plecy. Te MIERNOTY, które nie wysłały swoich żołnierzy na pomoc Rosjanom, wyślą ich teraz przeciwko HEROICZNEJ ARMII GRECKIEJ, która pod dowództwem otrzymanego od Boga Cara Ioanna (Jana), weźmie udział w bitwie w ARMAGEDONIE. Ale tutaj zostaną całkowicie pokonani przez niebiańskie siły anielskie, które ich zmiażdżą. (Bracia, bądźmy ostrożni. Ojczulek (Батюшка) jest tylko zwykłym człowiekiem, ze wszystkimi możliwymi do pomyślenia grzechami, według jego własnych słów. Byłoby bardzo niegodne porównywanie go z Paisjuszem ze Świętej Góry Athos lub innymi Starcami, w których jawnie działały dary Ducha Świętego. Szczegółowy opis wojsk i broni, który podaję, być może dlatego, że sam Ojczulek brał udział w działaniach wojennych w Korei w randze porucznika i dlatego innymi oczami patrzy na wydarzenia militarne). Zasiadający na tronie Car Ioann będzie nadal walczył – tym razem przeciwko Chińczykom. (Armia grecka wraz z kilkoma sojusznikami z państw prawosławnych, czyli w ilości 100-150 tysięcy ludzi, przeciwko armii liczącej 200 milionów? Czy mogłaby ona pokonać wrogów, gdyby nie wyraźna interwencja Pana Boga?) Ogień, który spadnie z nieba i „roztopi” Chińczyków (tak mi to opisał Starzec), przyniosą chwalebni słudzy Pana – święci Aniołowie. Pokonawszy Chińczyków, Władca będzie walczył ze WSZYSTKIMI Muzułmanami, najpierw w Azji, a następnie w Afryce Północnej. Ale nie skończyliśmy jeszcze mówić o Pierwszej Wojnie. Rosjanie wprowadzą swoje wojska i do wschodniej Tracji (2) oraz na ziemie azjatyckie naprzeciw. Wojska zachodnie wylądują w Albanii i wzdłuż drogi Paraegnatius (której znaczna część zostanie jednak do tego czasu zniszczona) zaczną przesuwać się na wschód. Ponieważ jednak trudno będzie im poruszać się po zniszczonych szlakach (zbombardowane drogi, wysadzone w powietrze mosty, ciągłe ataki Rosjan), podejmą wówczas sprytną decyzję. Zachód wyśle WIĘKSZĄ część swoich wojsk drogą Egnatius u nas, w Grecji (3). Stanie się tak po pierwsze dlatego, że Grecja będzie państwem neutralnym, a jej drogi nie zostaną zniszczone, a po drugie, ponieważ Grecja będzie nieformalnym sojusznikiem Rosji. Rosjanie nie odważyliby się uderzyć w „sojusznicze” i przyjazne państwo. Tak i się stanie. Ale sojusznicy będą strasznie nienawidzić Greków za to, że nie zaczęli walczyć z Rosjanami i przez to nie ponieśli żadnych szkód, podczas gdy ich własne kraje na Zachodzie zostaną praktycznie zniszczone, a wielu ich bliskich zginie. Biada Grekom, którzy wpadną w ich ręce. Z najbardziej nieistotnych powodów – na przykład za odpowiedź na pytanie, czy miasto jest blisko, czy daleko, o co zapytają każdego chłopa lub pasterza – Greków będą torturować do śmierci. Wojska zachodnie zboczą ze swojej drogi i będą atakować wielkie miasta i małe miasteczka. Powtórzą się wszystkie obrzydliwości Krucjaty (wyprawy krzyżowej). Zachodni żołnierze będą plądrować domy, gwałcić kobiety w każdym wieku, zabijać ludzi, palić ŚWIĄTYNIE. Będą znęcać się nad kapłanami, a nieszczęścia będą następować jedno po drugim, ponieważ jak tylko odejdzie jeden zachodni oddział, w ślad za nim na to samo miejsce przyjdzie następny… Jedynym ratunkiem będzie ucieczka w góry lub lasy. Biada starcom, kobietom w ciąży, małym dzieciom i kalekom. Ale nowych Krzyżowców dotknie ciężka i katastrofalna kara pod murami Konstantynopola. Moim celem w żaden sposób nie jest doprowadzenie do niezgody i zasianie wrogości między Grekami, prawosławnymi chrześcijanami. Po prostu chciałem podzielić się z wami niektórymi rzeczami, które poznałem dokładnie rok temu i na początku nie uwierzyłem, ale potem realne wydarzenia je potwierdziły. Aby napisać to wszystko dla Was, wziąłem urlop z pracy, zostawiłem rodzinę i poświęciłem temu około 20 godzin. Bardzo mi przykro, że nie zdążyłem napisać Wam o jego błogosławieństwach, o tym, co musimy zrobić, aby się uratować i ocalić tych, którzy w to nie wierzą. Wybiorę czas i odpowiem wszystkim braciom, którzy byli tak dobrzy, że przesłali mi wiadomości. A oto na konie nieco uwag od Starca, którego dzisiaj odwiedziłem, aby wyjaśnić niektóre rzeczy, o które pytali mnie niektórzy bracia). W najbliższych dniach ZACZNIE SIĘ światowy kryzys gospodarczy (zostanie sztucznie wywołany), w wyniku którego upadnie SYSTEM KREDYTOWY. Żołnierze NATO, ponieważ na drodze Egnatius utworzą się korki! (Starzec powiedział mi, że wojska będą liczyły około 3 milionów ludzi), wyślą część swoich wojsk przez Tesalię. Mieszkańców regionów, przez które będą przechodzić, czekają straszne nieszczęścia. Wioski w dolinach zostaną zniszczone, ponieważ nie mają żadnej naturalnej ochrony. Uratują się tylko wioski u podnóża Olimpu i Kissavos. Oddziały, maszerujące przez Tesalię i wzdłuż drogi Egnatius, połączą się w pobliżu Tesalonik. Miasto zostanie ponownie ZDOBYTE. Na jego mieszkańców czekają bestialskie, nieludzkie okrucieństwa, których, na szczęście, w mieście będzie niewielu. Podczas krótkiego (w czasie) starcia grecko-tureckiego NIE zginie ŻADEN grecki wojownik. Ale niektórzy zostaną ranni. Żołnierze cały czas będą trzymać palec na spuście, dojdzie do strzelaniny z karabinów i armat (szczególnie na wyspach), ale to wszystko będą ataki niezorganizowane. Chronić nas będzie Boża osłonę, a potem – oświecone Dowództwo Wojskowe, które już przygotowuje Kartę Obrony Państwa, stosownie do nadchodzących wydarzeń. (O walkach powietrznych nie pamiętam, boję się skłamać. Od tej chwili będę pomijać niektóre wydarzenia, o których będę mówił tylko krótko, a o niektórych przemilczę. Z oczywistych powodów.) Turcy planują podbicie wiele wielkich wysp greckich. W tym samym czasie wywołają oni bunt wśród emigrantów zarobkowych WYZNAWCÓW SWOJEJ WIARY, zaopatrując ich w broń, która JUŻ jest ukryta w niektórych miejscach w naszym kraju. Zadaniem rebeliantów będzie sabotaż (wysadzanie mostów i dróg, podpalenia). Służby bezpieczeństwa naszego kraju wiedzą WSZYSTKO. (Najgroźniejszym sabotażem będzie … Uszkadzanie rur wodociągowych i wody pitnej). Turcy, po otrzymaniu informacji, które do nich dotrą, zrozumieją, że próba zajęcia greckich wysp będzie równoznaczna z tragedią. Wtedy spróbują zadziałać nagle, atakując Grecję kontynentalną. Turcy załadują swoje wojska na statki i skierują się do miejsc lądowania, od Kawali po Ateny! Pomyślą, że wysłaliśmy wszystkie nasze wojska do obrony wysp i zostawiliśmy wybrzeże bez obrony. Będą dwa kroki od celu. W sześciu milach morskich od wybrzeża. Tutaj dopadnie ich Zagłada. Widząc, że nie można zdobyć wysp, Turcy zaatakują Cypr. Będą tam zacięte bitwy, będą ciężkie straty (zarówno w szeregach żołnierzy, jak i wśród cywilów). Na szczęście, szybka ofensywa wojsk rosyjskich zmusi Turków do wycofania WSZYSTKICH oddziałów , aby bronić swego kraju. Wtedy grecka armia Cypru wyzwoli okupowane terytoria. (Niestety, dojdzie do czystek etnicznych). Niektórzy bracia zapytali, co się stanie z Ameryką Niestety, Ameryka zostanie całkowicie zniszczona. Z 300 milionów tamtejszej populacji 90% zginie z różnych powodów związanych z wojną. (Oczywiście nie pamiętam wszystkich wydarzeń po upływie tak długiego czasu. Kiedy odwiedziłem Starca, zapisałem jego słowa na papierze i wypytywałem jego inne duchowe dzieci). Kiedy zapytałem Starca, jak może Pan Bóg pozwalać, żeby jeden naród – Rosjanie atakował gdzieś tam, wdzierał się jeszcze gdzie indziej? Odpowiedział mi, że wszystkie wojny, w których wezmą udział Rosjanie, będą spowodowane prowokacjami, na które Rosjanie i będą odpowiadać. To samo dotyczy Turków. Aby później nie mogli usprawiedliwić się przed Panem, mówiąc: „Co zrobiliśmy złego, dlaczego zniszczyłeś nas swoją bronią – wojskami rosyjskimi?” Pan Bóg im powie: „Sami zaatakowaliście Greków bez żadnego powodu. To jest wasza kara.” Z tej odpowiedzi Starca zrozumiałem, że Turcy powinni zaatakować Grecję na własne życzenie, aby weszło w życie prawo sprawiedliwości Pańskiej. (Dlaczego jesteście tacy niedowierzający? Dlaczego nie wierzycie w to, co przepowiedzieli Święci i Prorocy naszej Cerkwi? Czy nie widzicie, że odliczanie czasu już się skończyło? A wy, niewierzący, którzy wchodzicie na fora internetowe tylko z ciekawości, odpowiedzcie mi na jedno pytanie. Czy wierzycie w zmartwychwstanie zmarłych? W chwalebne Drugie Przyjście naszego Pana? Zapytajcie siebie). Ignorujecie to, co powiedział mój Starzec. Czy nie słyszycie, nie obchodzi was, że ze wszystkich stron nadchodzą złe wieści? OBUDŹCIE SIĘ! Nie myślcie, że to tylko aluzje. Myślę, że nadszedł czas przygotować nasze dusze. Spowiedzią i Komunią Św. JEDEN wielki ŚWIĘTY naszych czasów i żarliwy PATRIOTA na krótko przed śmiercią napisał trzy orędzia (listy). Błogosławił, aby przekazać je trzem Naczelnym Dowódcom. Rzeczywiście, po piętnastu latach (w błogosławieństwie wskazane były dokładny dzień i miesiąc), listy zostały wręczone adresatom! Dwa w zeszłym roku latem i trzeci jesienią. Oto jak ci adresaci odebrali ŚWIĘTE Orędzia: – Władca grecki, choć na początku trochę wątpił, wahał się, bo nie jest tak łatwo przeczytać, że za kilka miesięcy wszystko się zawali, w końcu przyjął to, co było napisane i działa teraz mniej więcej zgodnie z instrukcjami przesłania. – Głównodowodzący Armii zapłakał po przeczytaniu przesłania. Przypomniał sobie słowa powiedziane do niego przez Świętego wiele lat temu. Natychmiast zmodyfikował przepisy wojskowe kraju (potajemnie i niezauważalnie) w taki sposób, aby przeciwstawić się zbliżającemu się niebezpieczeństwu. Uderzającym momentem było to, gdy Szef Armii zażądał natychmiastowego spotkania z Władcą w celu poinformowania go, a Władca pokazał mu swoje posłanie i zapytał: „Czy nie przyszedłeś z tego powodu?”. – Trzecie posłanie zostało wysłane do władcy największego Prawosławnego Państwa. Niestety, zostało potraktowany niezbyt poważnie. Władca został w byle jaki sposób poinformowany o treści przesłania, ale sam go nie przeczytał. Bo władca tego kraju otrzymuje nieustannie dziesiątki posłań, a prawie wszystkie z nich są owocem zwiedzenia. Dlatego i przesłanie naszego Świętego uznano za nie warte uwagi. ZACZĄŁ SIĘ światowy kryzys Będzie się on to rozszerzał, to malał. Wrogowie próbują zasiać rozpacz i panikę w ludzkości. Ilu naszych współobywateli będzie chciało słuchać duchowych rad swoich kapłanów i spowiedników, gdy stracą swoje wkłady w bankach i oszczędności? Kiedy oprocentowanie ich pożyczek wzrośnie dziesięciokrotnie w ciągu jednej nocy? Po pierwszej eksplozji kryzysu po pewnym czasie będzie się wydawało, że wszystko jest pod kontrolą. Wtedy zadany zostanie cios, jeszcze bardziej okrutny i bezwzględny. Ale nadchodząca wojna przewróci wszystko Starzec powiedział, że nie powinniśmy starać się oszczędzać pieniędzy, biżuterii, kamieni szlachetnych. Niech to wszystko przepadnie. Te rzeczy nas nie uratują. Nie lękajcie się, nie traćcie odwagi, gdy nadejdą te wydarzenia – mówi Starzec. Nasz Pan, Jego Najczystsza Matka i wszyscy Święci wzięli się za ręce i otoczyli Grecję. Wszelkie wrogie działania przeciwko nam nie powiodą się. Ci, którzy mają spowiednika, niech konsultują się tylko z nim. Dla tych, którzy nie mają spowiednika, ale wierzą w Pana Boga, w tamtych czasach greccy hierarchowie Cerkwi na nadzwyczajnych spotkaniach będą publikować zbawcze i korzystne dla duszy przesłania. Niech każdy członek rodziny ma wszystko, czego potrzebuje. Wy, którzy macie błogosławioną przewagę wiedzy o nadchodzących nieszczęściach, a także o odrodzeniu naszego narodu (powiedział Starzec do swoich duchowych dzieci), pamiętajcie o swoim świętym obowiązku pomocy każdemu Chrześcijaninowi, który zapuka do waszych drzwi. Będziecie dawać nawet ze SWOJEGO UBÓSTWA, a nie z nadmiaru … Błogosławieństwo Pańskie niech będzie nad wszystkimi, którzy otworzą swoje domy. Będzie się wam wydawało, że zapasy żywności się kończą, ale one nigdy się nie skończą. Aniołowie Pańscy pokażą wam miejsca, gdzie znaleźć pożywienie. Zawsze miejcie ze sobą wodę święconą. Wystarczy dodać tylko jedną kroplę nawet do mętnej wody i odmówić modlitwę, a woda stanie się zdatna do picia. Kiedy przyjdzie czas, aby jeść szpinak Pewnego razu kompania wojska czekała na Starca pod płotem w Panagudzie. W końcu zobaczyli Starca idącego w ich kierunku. Otworzył on druciane drzwi i przywitał się z wojskiem. Następnie posadził ich pod drzewem i zaczął rozmowę: Któryś z wojsowych powiedział: – Ojcze, więcej już nie mogę tego robić, przejdę na emeryturę … Starzec odwrócił się, spojrzał na niego i powiedział: – Nie, nie odejdziesz. wyjeżdżasz. Będziesz dowodził obroną naszego kraju, gdy zaatakują nas Turcy … – A kiedy to się stanie, Ojcze? – Gdy przyjdzie pora jeść szpinak … odpowiedział Starzec i zmienił temat rozmowy. Od tamtej pory minęło wiele lat, Starzec Paisij zmarł, a ten oficer pozostał w armii i otrzymał awans. Czy istnieją proroctwa? A jeśli tak, to co powinno się stać, skoro nadszedł już czas jeść szpinak?… PS. To właśnie powiedział mi wczoraj pewien święty mnich z Góry Athos, bez pośpiechu z uśmiechem, i zakończył opowieść następującym zdaniem: „Niech to się w końcu wydarzy, bo nie może dłużej trwać to, co teraz się dzieje”. Silni tego świata będą przemawiać przed narodem i udawać, że martwią się, że żałują zwykłych ludzi, będą spotkają się ze sobą i podejmować środki w celu rozwiązania problemów gospodarczych. Ale jednocześnie potajemnie będą robić wszystko, co możliwe, aby doprowadzić obywateli i gospodarkę do całkowitej ruiny. Aby doprowadzić ludzi do rozpaczy, zamienić ich w zwierzęta, gotowe zrobić wszystko za kawałek chleba. Ten, który zdoła wyrządzić więcej szkody, otrzyma większą nagrodę. Ich panowie, słudzy ciemności, zapewniają ich, że wszystko jest już pod ich kontrolą i czeka na nich wieczna władza. Ale na najwyższych poziomach władzy ciemności panuje przerażenie i zamęt. Oni widzą, słyszą, czują, że na Wschodzie zaczęły się opuszczać, opadać, lecieć wojska ubranych na biało mężczyzn. Zbawienie ludzkości jest w rękach naszego Pana. Zamieszanie światowych władców zmusi ich do desperackich prób. Niektórzy władcy nie będą współpracować z siłami ciemności i nie staną się ich ślepymi narzędziami. W ich duszach zapali się po części wiara chrześcijańska, po części miłość do ojczyzny i po części miłość do swoich rodzin. Będą się przeciwstawiać, ale przeciwko nim wystąpią ci z sił ciemności i zostaną oni zabici (zostanie to przedstawione jako samobójstwo). Przygotujcie swoje dusze, – powiedział mi. Nadchodzące wyzwania wymagają wielkiej wiary i wielkiej cierpliwości. Nasz Pan Jezus Chrystus jest z nami. Uwagi: 1. „… to było w dniu, w którym Turcy zabili Cypryjczyków Solomosa i Izaaka” 2. Współczesna mapa Grecji: https://www.tourua.com/ru/maps/world_maps/full_map-25.html?PHPSESSID=4cmb0ap7umbjd4668f1hjpfmc6 Wschodnia Tracja. Mapa pokazuje odcinek Tracji pomiędzy Grecją, Bułgarią i Turcją. 3. „droga Egnatius u nas, w Grecji” https://www.tgt.ru/map-history-zoom.php?id=239 https://ru.wikipedia.org/wiki/Egnatieva_road Współczesna autostrada Egnatia przebiega mniej więcej tą samą trasą, co starożytna droga Egnatia, zbudowana w okresie rzymskim. Zaczynała się ona w Bizancjum, a kończyła w Apollonii (na terytorium współczesnej Albanii). Budowana była w ciągu 20 lat po 146 pne. Egnatia – to wspóczesna autostrada w Grecji https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/3b/GR-A2_course.png o długości 670 km i szerokości 24,5 m. Zaczyna się w mieście Igumenitsa (Игуменица), przecina całą północną Grecję i kończy się w Evros, na granicy grecko-tureckiej. Ponadto posiada zjazdy do granic Albanii, Północnej Macedonii, Bułgarii i Turcji, a także jest połączona z 4 portami i 6 lotniskami. 4. „To obecny Szef Sztabu Obrony Narodowej, pan Grapsas…” |
Źródło:
ГРЯДУЩИЕ ПОСЛЕДСТВИЯ. Возможный вариант развития событий. Републикация https://3rm.info/publications/5757-gryadushhie-bedstviya-vozmozhnyj-variant.html 6.5.2020 r. Tłumaczył Andrzej Leszczyński 5.12.2020 r. |
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS