Przed nami premiera procesorów Intel Lunar Lake, które trafią do smukłych laptopów. Sprzęt ma wyróżniać się dobrą wydajnością, a przy okazji wprowadzać nowe funkcje i zapewniać dłuższy czas pracy na baterii. Omawiamy szczegóły techniczne jednostek.
Niezależna opinia redakcji. Organizatorem wyjazdu była firma Intel
Rynek laptopów rozwija się w coraz większym tempie, a konkurencja między producentami procesorów staje się coraz bardziej zacięta. Do tego dochodzą nowe trendy. Ostatnim hitem w branży są funkcje bazujące na sztucznej inteligencji, które zdobywają coraz większą popularność wśród użytkowników.
Niedawno miałem okazję gościć na konferencji Intel Tech Tour na Tajwanie, gdzie firma Intel ujawniła szczegóły dotyczące nadchodzących procesorów Core Ultra z generacji Lunar Lake, które mają zastąpić modele Core Ultra Meteor Lake. Czego możemy się spodziewać?
Nowa budowa procesora
Procesory Intel Lunar Lake wprowadzają całkowicie nową konstrukcję, która pozwala jeszcze bardziej zmniejszyć rozmiar płyty głównej w laptopie. Producent zastosował tutaj technologię pakowania Foveros z kilkoma jądrami krzemowymi, co przy okazji optymalizuje budowę układu.
Warto zwrócić uwagę na budowę procesora, bo układ został podzielony na płytkę obliczeniową (Compute tile – wykonane w procesie TSMC N3B) i płytkę z kontrolerami (Controller tile – wykonane w procesie TSMC N6). Jak udało mi się dowiedzieć, płytka Filter Tile ma za zadanie dopełnienie całego procesora i obecnie nie pełni żadnej specjalnej funkcji.
To jednak nie wszystko! Warto zwrócić uwagę, że procesor od razu został wyposażony w pamięć operacyjną – na układzie znajdziemy dwie kości pamięci, które, w zależności od konfiguracji, przekładają się na 16 lub 32 GB pamięci LPDDR5X. Zintegrowanie pamięci pozwala zaoszczędzić miejsce, jednak ogranicza producentów laptopów pod względem dostępnych konfiguracji (nie znajdziemy laptopów wyposażonych np. w 64 GB pamięci RAM).
Procesor Intel Lunar Lake jest malutki (a sporą jego część zajmują jeszcze dwie kości pamięci LPDDR5X)
Płyta głowna laptopa ASUS ZenBook S 14 z procesorem Intel Lunar Lake
Jeszcze lepsza wydajność
Procesory Lunar Lake nadal korzystają z hybrydowej architektury, która łączy dwa typy rdzeni. Taka konstrukcja pozwala lepiej dostosować się do danego zastosowania, w czym pomaga też ulepszona technologia Thread Director.
Należy jednak brać pod uwagę dosyć ograniczoną specyfikację jednostki, bo do dyspozycji oddano maksymalnie 4 rdzenie P-Core i 4 rdzenie E-Core (dokładna konfiguracja będzie już zależeć od konkretnego modelu procesora). Dla porównania, procesory Meteor Lake-U oferują maksymalnie 2 rdzenie P-Core i 8 rdzeni E-Core.
Rdzenie P-Core bazują na całkowicie nowej architekturze Lion Cove (już bez obsługi Hyper Threading, więc każdy rdzeń dysponuje jednym wątkiem). Każdy rdzeń dysponuje swoimi 2,5 MB pamięci podręcznej L2, a cała konfiguracja ma jeszcze do dyspozycji współdzielone 12 MB pamięci podręcznej L3. Nowa architektura zapewnia nawet 14% wzrostu współczynnika IPC względem starej architektury Redwood Cove. Warto jednak zauważyć, że wzrost osiągów najbardziej jest widoczny przy niskich limitach mocy.
Rdzenie E-Core są mniejsze i dysponują 4 MB współdzielonej pamięci podręcznej L2. W tym przypadku zastosowano nową architekturę Skymont (też obsługującą 1 wątek na 1 rdzeń), która zapewnia jeszcze większy wzrost osiągów w porównaniu do starej architektury Crestmont. Producent chwali się 38% wzrostem współczynnika IPC przy operacjach na liczbach całkowitych oraz 68% wzrostem przy operacjach na liczbach zmiennoprzecinkowych.
Nowy, lepszy układ graficzny
Nowe procesory to też nowy układ graficzny. Modele Lunar Lake zostały wyposażone w grafikę na bazie architektury Xe2 (Battlemage), która ma oferować nawet 1,5-krotny wzrost wydajności względem “integry” z poprzednich modeli Meteor Lake.
Architektura jest w pełni skalowalna, a zintegrowany układ graficzny wykorzystuje 8 bloków Xe. Producent przewidział sprzętowe jednostki Intel Xe RTU odpowiedzialne za Ray Tracing oraz Intel XMX, które mają wspomagać zadania związane ze sztuczną inteligencją.
Co prawda na szczegółowe testy nowego procesora musimy jeszcze trochę poczekać, ale producent chwali się osiągami pozwalającymi na komfortowe granie w nowsze gry.
Zintegrowany układ graficzny z procesorów Intel Lunar Lake pozwoli na komfortowe granie nawet w najnowsze gry (tylko raczej te mniej wymagające)
Podczas konferencji zaprezentowano fragment rozgrywki w F1 2024 – nowy procesor pozwolił na komfortowe granie w rozdzielczości 1080p na wysokich ustawieniach z aktywnym Ray Tracingiem (konieczne było aktywowanie skalowania XeSS).
Zintegrowany układ graficzny oferuje sprzętowe wsparcie dla kodeków AVC, VP9, H.265 (HEVC), AV1, a nawet H.266 (VVC). Na szczególną uwagę zasługuje obsługa nowego kodeka VVC, który ma zapewniać jeszcze lepsze możliwości względem obecnego AV1 (który swoją drogą wcale nie jest taki stary) – możemy tutaj liczyć na zmniejszenie rozmiaru pliku o 10% przy zachowaniu tej samej jakości wideo.
Sprzętowa obsługa kodeka VVC przekłada się również na mniejszy pobór mocy przy odtwarzaniu materiałów wideo.
Porównanie poboru mocy przy odtwarzaniu wideo 4K – laptop z procesorem Intel Lunar Lake (po lewej) i laptop z procesorem Meteor Lake (po prawej)
Na stanowisku testowym porównano podobne laptopy z procesorami Meteor Lake (z programową obsługą VVC) i Lunar Lake (ze sprzętową obsługą VVC) podczas odtwarzania wideo na YouTube w jakości 4K. Okazało się, że nowszy procesor zużywał 2-krotnie mniej energii niż starszy model.
Potężny wzrost wydajności AI
Intel chwali się ogromnym wzrostem wydajności sztucznej inteligencji, dzięki czemu sprzęt jest już w pełni kompatybilny z platformą Copilot+ PC. Nowe procesory zapewniają nawet 120 TOPS (5 TOPS dla CPU, 67 TOPS dla GPU i 48 TOPS dla NPU).
W przypadku procesorów Lunar Lake zastosowano jednostkę NPU 4 (z 6 blokami obliczeniowymi), która przynosi nie tylko spory wzrost wydajności, ale też poprawę efektywności energetycznej względem NPU3 z procesorów Meteor Lake.
Jak to przekłada się na realną pracę? Za przykład może posłużyć generowanie grafiki w Stable Diffusion 1.5. Nowy procesor poradził sobie z takim zadaniem ponad 3,5-raza szybciej. Mimo wyższego poboru mocy, jednostka i tak odznacza się dużo wyższą efektywnością energetyczną.
Nowe funkcje w laptopach
Procesory Intel Lunar Lake wprowadzają również nowe funkcje, które będą dostępne od razu podczas użytkowania laptopa.
Szczególnie warto zwrócić uwagę na obsługę nowych interfejsów. Układy wyposażono w kontroler Thunderbolt 4 (laptopy mają oferować co najmniej 2 takie złącza), a także Wi-Fi 7 i Bluetooth 5.4 (LE Audio).
Ciekawostką jest też obsługa ulepszonej funkcji Intel Unison oraz Thunderbolt Share, które pozwolą na lepszą komunikację laptopa i smartfona lub innego laptopa.
Jest na co czekać?
Konkurencja na rynku mobilnych procesorów robi się coraz bardziej zacięta, ale Intel nie zamierza tak łatwo odpuszczać i szykuje nową generację procesorów Lunar Lake. Sprzęt zapowiada się obiecująco. Producent skupił się nie tylko na zwiększeniu wydajności, ale przede wszystkim na poprawie efektywności energetycznej.
Platforma deweloperska, która ma ułatwić tworzenie oprogramowania pod procesory Intel Lunar Lake
Bardzo ważną kwestią jest też sprawniejsza obsługa sztucznej inteligencji – patrząc na dynamikę rozwoju technologii, takie rozwiązania na pewno będą odgrywać coraz większe znaczenie w naszym codziennym życiu. Ważną kwestią jest jednak optymalizacja oprogramowania. Producent przygotował dla twórców oprogramowania platformę deweloperską, która ma pomóc przy tworzeniu programów zoptymalizowanych pod układy Lunar Lake.
W przyszłym roku Intel planuje wydać procesory Panther Lake, a w kolejnym jeszcze nowszą generację
Podczas konferencji mieliśmy okazję zapoznać się z materiałami producenta. Jak będzie w praktyce? Tego dowiemy się dopiero po testach laptopów – wiemy, że takie konstrukcje mają zadebiutować dopiero w październiku. Intel na pewno nie będzie miał łatwego zadania, ponieważ w międzyczasie na rynku powinny pojawić się modele oparte na układach Qualcomm Snapdragon Elite oraz AMD Strix Point.
Niezależna opinia redakcji. Organizatorem wyjazdu była firma Intel
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS