“Wyborcza” dotarła do korespondencji, z której wynika, że naczelnik wydziału w Lasach Państwowych przegrał w sprawie o ochronę dóbr osobistych i miał zapłacić 12 tys. zł. Sprawę wytoczył mu inny leśnik, po tym jak przeczytał wpisy naczelnika w internecie. – Sprawa jest procedowana – słyszymy od rzecznika prasowego LP.
List, który na przełomie lipca i sierpnia trafił na biurka w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz w Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych przesłał Antoni Dardziński, emerytowany leśnik z północny Polski (pracował m.in. w nadleśnictwie Giżycko).
Dardziński udziela się m.in. w stowarzyszeniu Polski Instytut Partnerstwa Leśnego. Organizację założyli zbuntowani leśnicy i byli pracownicy Lasów Państwowych. Za cel obrali sobie walkę z patologiami w państwowym leśnym molochu. W stowarzyszeniu działają m.in.: Grzegorz Zubowicz, Ilona Czujkowska, Mieczysław Malinowski, Zdzisława Kot-Malinowska czy Krzysztof Knop. Większość z nich stoczyła albo nadal toczy potyczki prawne ze swoim dawnym pracodawcą. Kilka z tych spraw opisywaliśmy na łamach “Wyborczej”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS