Kobiety i dziewczynki, ofiary przemocy i gwałtów w przejściowym obozie na Zieleniaku w Warszawie, zostały wreszcie upamiętnione tablicą. W przyszłości zastąpi ją pomnik.
Zamieszanie wokół tablicy upamiętniającej zgwałcone i zabite kobiety w przejściowym obozie na Zieleniaku opisywaliśmy kilka dni temu. W jej powstanie zaangażowały się m.in. aktywistka Elżbieta Podleśna, pisarka Sylwia Chutnik i radna Warszawy (Lewica) Agata Diduszko-Zyglewska.
Formą upamiętniania miał być mały postument na trawniku przy Zieleniaku od strony ul. Grójeckiej. Na nim planowano umocować tablicę informacyjną z treścią zaakceptowaną m.in. przez Muzeum Powstania Warszawskiego.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS