A A+ A++

O tych kwestiach rozmawialiśmy w studiu Dziennika Gazety Prawnej z dr hab. n. med. Tomaszem Dzieciątkowskim.

Niektórzy z nas już od kilku tygodni nie wyściubili nosa z mieszkania. Może na chwilę do sklepu lub do apteki, czy w innych niecierpiących zwłoki sprawach. Nawet jeżeli pracujemy, to głównie przemieszczamy się do miejsca zatrudnienia i z powrotem. Nie chodzimy do kina, do restauracji, do fryzjera, na basen, czy do muzeum. Izolujemy się, słuchamy najnowszych doniesień medialnych i czekamy.

Tylko na co czekamy? Może na to, aż naukowcy wymyślą skuteczny lek, który uczyni Covid-19 chorobą nie groźniejszą od sezonowej grypy, która i tak jest powszechna i często bardzo niebezpieczna. Albo na szczepionkę, chociaż nie stworzyliśmy takiej na SARS 1 i na MERS – poprzednie groźne odsłony koronawirusów. Czy może na to, żeby epidemia wygasła sama, jak to już miało miejsce tyle razy w historii ludzkości.

Na łamach Dziennika Gazety Prawnej i naszych serwisów internetowych piszemy o kolejnych etapach walki z wirusem – ofiarach, pracą nad szc … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Bieganie w maseczce. Czy można trenować na świeżym powietrzu?
Następny artykułTarcza antykryzysowa – niskoprocentowe pożyczki dla mikroprzedsiębiorców