Aż 3,7 promila alkoholu w organizmie miał 33-latek, który w takim stanie prowadził samochód marki Skoda ulicami Tomaszowa Lubelskiego. Natomiast 64- latek kierował samochodem marki Honda mając ponad promil alkoholu w organizmie w miejscowości Łaszczów. Obaj kierujący w takim stanie pojechali robić zakupy. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem, grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj po godzinie 12:00 dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że ulicami miasta, w rejonie stadionu miejskiego może poruszać się nietrzeźwy kierujący samochodem marki Fiat.
Przybyli na miejsce policjanci patrolowo-interwencyjni, samochodu marki Fiat nie napotkali, natomiast ich uwagę zwrócił kierujący pojazdem marki Skoda. Jak się okazało, 33-letni tomaszowianin kierujący tym pojazdem, miał w organizmie aż 3,7 promila alkoholu. Policjantom tłumaczył, że jechał do sklepu po butle z gazem. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy a za jazdę w stanie nietrzeźwości wkrótce odpowie przed sądem.
Również na zakupy wybrał się 64-letni zamościanin, którego wczoraj po godzinie 16:00 zatrzymali w Łaszczowie policjanci miejscowego posterunku. Jak się okazało, kierujący miał w organizmie ponad promil alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania, ponieważ nie po raz pierwszy kierował pojazdem w takim stanie. Trzy dni wcześniej został zatrzymany przez policjantów, po tym jak przyjechał do tego samego sklepu w Łaszczowie, mając 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Godną pochwały postawą wykazał się wówczas pracownik ochrony, który odebrał nietrzeźwemu kluczyki i poinformował o zdarzeniu policję.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS