Hiszpańskie portale pogodowe opublikowały w mediach społecznościowych najnowsze zdjęcia z Lanzarote – wyspy położonej 125 km na zachód marokańskiego wybrzeża i będącej częścią Wysp Kanaryjskich. Na fotografiach ujrzymy, jak po raz kolejny niewielkie terytorium na Oceanie Atlantyckim zostało spowite “marsjańską mgłą”.
Tym razem kalima jest łaskawsza niż w pod koniec lutego 2020 r., kiedy dosłownie sparaliżowała Wyspy Kanaryjskie. Towarzyszył jej huragan, przez co drobiny pyłu wdzierały się we wszystkie możliwe zakamarki. Setki lotów zostało odwołanych, a wyspa została pokryta piaskową pierzyną.
Jednak dla mieszkańców hiszpańskich wysp na oceanie kalima nie jest nowością i wiedzą, jak szybko uporać się z jej skutkami. Turyści, którzy przybyli na “Kanary” na początku marca 2020 r. nie odczuli, że zaledwie 2 tygodnie wcześniej na Lanzarote czy Gran Canari była silna burza piaskowa.
Kalima to pył lub piasek nad Oceanem Atlantyckim znad marokańskiej części Sahary. Zjawisko jest związane z burzami piaskowymi nad pustynią i transportem pyłów przez wschodnie wiatry. W czasie kalimy na Wyspach Kanaryjskich widzialność spada, a drobne cząstki pyłu pokrywają ulice, domy i inne obiekty.
Wyspy Kanaryjskie to całoroczny kierunek, który turyści uwielbiają ze względu na pewną pogodę, piękne plaże, rozbudowaną infrastrukturę hotelową i wiele atrakcji. Polacy chętnie jeżdżą tam latem, aczkolwiek najczęściej udają się tam zimą. W 2020 r. – ze względu na pandemię koronawirusa – liczba urlopowiczów drastycznie tam zmalała. W 2019 r. przybyło tam ponad 13 mln turystów.
Źródło: Gazeta.pl, Canarias7.es
WIDEO: Najpopularniejsze kierunki wakacyjne. Jak przygotować się do urlopu w czasie pandemii?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS