Na Rodos, Kos, Santoryn, Mykonos
i Karpatos, czyli wyspy położone w południowej części Morza
Egejskiego w czerwcu przyleciało o 13 procent więcej gości niż w
tym samym czasie 2019 roku – podaje stowarzyszenie Inicjatywa
Turystyki Południowego Morza Egejskiego (SATI). Na informację tę
powołuje się grecki portal branży turystycznej Greek Travel Pages.
Dane pochodzą ze statystyk
Fraport Greece, firmy zarządzającej lotniskami regionalnymi w
Grecji i Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Od 1 do 26 czerwca na pięć
głównych lotnisk regionu przyleciało łącznie 771,9 tysiąca
pasażerów. W najbardziej zajętym okresie lądowania odbywały się
co 5 minut, co pokazuje, jak duże jest zainteresowanie tym regionem.
W tym czasie na Rodos wylądowało
376,4 tysiąca osób, na Kos 182,4 tysiąca, na Santorynie 114,9
tysiąca , na Mykonos 83,6 tysiąca, a na Karpatos 14,7 tysiąca.
O ile statystyki za czerwiec były
wyższe o 13 procent w porównaniu z okresem sprzed pandemii, o tyle
w maju przekroc … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS