W uroczystym dniu Wszystkich Świętych chrześcijanie pielgrzymujący po ziemi kierują wzrok ku niebu, ku ogromnej rzeszy mężczyzn i kobiet, którym Bóg dał udział w swojej wieczności. Wywodzą się oni “z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków”.
Do nich Boży Syn, któremu Ojciec przekazał władzę wypowiedzenia ostatecznego zdania o losie ludzi i świata, mówi: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata”. Ludzie stworzeni na obraz i podobieństwo Boga zostali postawieni na początku drogi miłości wiodącej do Niego.
Wyliczone akty współczucia i solidarności z bliźnimi potrzebującymi pomocy są naturalną odpowiedzią na miłosierną miłość Ojca i wskazują, że rzeczywistości materialne i duchowe nigdy nie są oddalone od siebie. Pytanie ze strony tych, których Jezus nazywa „błogosławionymi” akcentuje spontaniczny charakter ich czynów. Pełnili je w sposób całkowicie naturalny i wobec każdego, bez różnicy. Naśladowali w ten sposób Ojca w niebie, który zsyła deszcz i słońce zarówno na sprawiedliwych, jak i niesprawiedliwych. Tak postępując, spotykali w bliźnich Tego, który do końca nas umiłował.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS